Film dobry, ale nie rozumiem jednej rzeczy - czy na końcu gdy ten żołnierz prowadził mieszkańców przez pustynie, to chodziło o to, że uchronił ich przed zbombardowaniem w mieście?
Bo skoro tak, to dlaczego oni szli W STRONĘ wybuchu, a nie w drugą? Dlatego trochę nie rozumiem zakończenia tego filmu :/