Jak Wam się podobała kontynuacja pierwszej części filmu? Jak dla mnie znacznie gorsza od pierwszej, taki średniak

Przez cały czas ma jeden wyraz twarzy - cierpiący wykręt mordy. Nie przekonały mnie jego pocałunki z Lara Jean ani jego wielka miłość do niej. Irytujące, szczególnie, że w jedynce mnie totalnie oczarował. Albo byłam ślepa. Albo Noła Centinoła to marny aktorzyna.

PS. Team John Ambrose.

Zepsuta kontynuacja. W pierwszej części była ta magia nastoletniego, acz nawet dojrzałego kina jak na amerykańskie standardy. Tutaj wszystko jest gorsze niż w pierwszej części. Nawet muzyka. Ogląda sie dobrze, ale to tylko rzemieślnicza robota bez błysku.

Ktoś wie dlaczego zmieniono aktora grającego Johna mclarena?

Mój wpis zablokowany za stwierdzenie, że laska która nie jest 100% wierna swojemu chłopakowi na niego nie zasługuje :D
Wartościowy partner nie myśli podczas związku o nikim innym. Najpierw się zrywa, dopiero bada inne opcje.

Zirytowało mnie to, że w części pierwszej podczas krótkiego przedstawienia bohaterów, do których są listy, John z ONZ jest biały, a w kolejnej części ten sam John jest we wspomnieniach Afroamerykaninem XD Może się czepiam, ale ktoś powinien zauważyć ten szczegół podczas montażu, zwłaszcza że historia tego bohatera jest...

Czy ona nie zagrała przypadkiem tej dziewczyny z różą, która mówiła żeby LJ się szykowała bo może dostawać piosenki na każdej lekcji?

Czy ktoś kojarzy może jak nazywa się piosenka która gra John na fortepianie? Bodajże zagrał dwie, gdyby ktoś wiedział o obu byłabym wdzięczna!

Nigdy bym nie pomyślał, że napiszę coś takiego.
Ale to kurde prawda! ;)

1. W książce Peter i Lara Jean dalej nie mają spokoju przez nagranie w jacuzzi .Powstają m.in memy z ich udziałem .W filmie te problemy kończą sie na pierwszej części .

2.Pierwsza randka Lary Jean i Petera odbywa sie w kinie gdzie oczywiście wpadają na Gen .. w filmie wygląda to zupełnie inaczej.

3. W książce...

Moje oczekiwania wobec tego filmu były zerowe. Chciałam jedynie "niewymagającą" komedie romantyczną o nastolatkach, ale szczerze pierwsza część jest o niebo lepsze i tak jak początek zapowiada się dobrze, reszta filmu jest przerysowana i wciśnięta wręcz bez powodu.

Po obejrzeniu tej części mam wrażenie, że cała ta historia traci trochę na wartości. Pierwsza część jest na wyższym poziomie. Aktorzy grają zbyt nienaturalnie i przeszkadza to w przeżywaniu historii. Uważam, że aktor grający Petera powienien skończyć swoją karierę jako aktor, bo poza urodą ma mało do zaoferowania xD We...

Znacznie gorsza od pierwszej części, po połowie wyłączyłam.  Mogli to zostawić, totalnie zmaścili robotę 

Jaki utwór gra John mclaren razem z dziewczyną?