Niezły ale lekko nużący, rozkręca się wolno i coś zaczyna się dziać dopiero po godzinie i dziesięciu minutach,a najlepsze ostatnie 20 minut filmu,w sumie wiele niepotrzebnych przeciąganych scen.Powinien trwać półtorej godzinki to był by znośny a nie prawie 3 godziny.Ogólnie ta trylogia taka sobie,coś ma z komiksu o Binio Bilu.Druga część najlepsza pierwsza słabizna a ta obleci.Muzyka duży atut filmu