PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=828339}

Doktor Sen

Doctor Sleep
2019
6,9 50 tys. ocen
6,9 10 1 49708
6,1 43 krytyków
Doktor Sen
powrót do forum filmu Doktor Sen

Właśnie wyszedłem z kina w UK i jestem zasmucony. Film jest poszatkowany i ciężko się go ogląda. Czytałem książkę i tylko dzięki temu mogłem nadążyć za fabułą. Dla fanów Lśnienia będzie to prawdziwy koszmar w złym tego słowa znaczeniu, pomimo nawiązań do filmu Kubrika, wątek hotelu jest pretensjonalny a co gorsze, wymyślony na potrzebę filmu przez reżysera - tutaj film odbiega od książki - co pewnie jeszcze raz wkurzyło Kinga. Jednym słowem smuteczek bo ani tu ładu ani to składu a zapowiadał się wspaniały film. Dla wszystkich którzy nie czytali książki mam smutna wiadomość - ta historia opisuje trzy różne wątki jednoczwsnie przed pierwszą połowe filmu, wiec może was bardzo znudzić, zanim zacznie się dziać coś ciekawego. Dla mnie 2/10

hugandplay

Nie powiedziałbym. Oglądało się ciekawie, choć zakończenie jest zrypane z książkowego "Lśnienia" gdzie tak naprawdę to opętany Jack Torrance udał się do kotłowni by ujrzeć piece na granicy swej wytrzymałości... Pisałem już nawet dzisiaj w innym temacie, że to tak naprawdę nie horror, a kino fantasy z jego elementami. Nie oglądałem jeszcze "W wysokiej trawie", ale biorąc pod uwagę 5/10, raczej też przegra z "Doctor Sleep", tak jak przegrywa na pewno tegoroczny "Smętarz dla zwierzaków", oraz "To: rozdział drugi".

drill90

Witam, dzięki za odpowiedz. Oglądałem ten film z kumplem a on nie czytał książki i co jakiś czas pytał się mnie „o co chodzi”, ponieważ wątki zmieniały się co kilka minut. Przypominało to trochę serial bardziej niż film wiec osobiście jestem zawiedziony. Dodatkowo niektóre dialogi czy sceny nie były logiczne, np. gdy dziewczynka ma nocną wizję - budzi się w nocy z krzykiem (nie chce spojlerować) na drugi dzień wstaje jak gdyby nic się nie stało - zero. Cieszę się, że film sie Tobie podobał - ja oczekiwałem czego więcej. Napisz jak ogladniesz „the tall grass”. I tak zgadzam się „Smentarz dla zwierzaków” był żałosnym filmem.

ocenił(a) film na 6
hugandplay

Borze, taaaak! Wynudziłam się strasznie na tym filmie. Jedna osoba nawet wyszła. Książki nie czytałam - nie wydaje mi się, bym nie nadążała z fabułą, ale dla mnie tanioszka. I efekty, i historia, zero klimatu z Lśnienia, wiele nielogicznych rozwiązań. Jedyne co mi się podobało, to że aktorka grająca matkę Danny'ego, starała się mówić jak ta z oryginału (bo zwracam uwagę na takie pierdoły), chociaż buzie wygładzone. Nie ma co się oszukiwać, Wendy Torrance miała dość charakterystyczną twarz. Ocena na filmwebie mnie oszukała, czas stracony bezpowrotnie :v

ocenił(a) film na 7
hugandplay

Ale zauważ, że Kubricka raczej nikt nie przeskoczy. Kinga też ciężko zekranizować. Jak dla mnie film bardzo udany. Natomiast porównywanie czegokolwiek do oryginalnego"Lśnienia" chyba nie ma sensu bo zawsze będziemy marudzić :)