Niby akcja różnorodna ale jednak czegoś zabrakło aby film był naprawdę kultowy. Bo motyw z czaszką i tymi lokacjami, które tworzyły się w domu - wyśmienity. Tyle, że trochę nie wykorzystany... Jak chłopaki wbiegli do krainy dinozaurów to aż oczekiwałem, że będzie coś niezwykłego, albo lokacja z tej świątyni. Jedynie dobrze wypadła końcówka z tym miasteczkiem z dzikiego zachodu i tym zmarłym kowboju - to oglądało się nieźle, szczególnie strzelanina gdy strzelali do siebie ze strzelb biegając po domu. W ogóle to bardziej komedia niż horror, bardziej coś na styl fantasy. Poza tym fajnie zrobione były potworki - zielony pies i pterodaktyl oraz ci dwaj kowboje.
Podsumowując stwierdzam, że: pomysł na film - wybitny, ale wykonanie mocno kuleje. Widziałem już duuużo lepsze komedie z dawką humoru. Moja ocena: 5/10. Najlepsza część z serii "Dom" jest chyba część 3, ale tego jeszcze nie wiem bo nie wszystkie części widziałem i niebawem mam zamiar to nadrobić.