wg mnie średnia jest nieporozumieniem; film jest zwykłym średniakiem, fabuła taka sobie, bez rewelacji; świetny natomiast Guy Pearce
Moja ocena: 5/10
Mnie się ten film podobał ze względu na zaskakujące momenty i trochę specyficznego humoru. Na tym filmie przynajmniej nie zasnęłam jak na Pile 3 :-)
Poza tym uważam, że efekty dźwiękowe i muzyka na niskim poziomie... Może pomysł nie najgorszy, ale ogólnie jestem na 'NIE'. Przez większość czasu denerwuje. Świetna gra Pearce'a i Robert Carlyle'a