PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=385815}
5,8 728
ocen
5,8 10 1 728
Dream Boy
powrót do forum filmu Dream Boy

Czy ktoś może mi wytłumaczyć, o co chodziło na końcu? Obejrzałem film dwukrotnie, ale nadal nie potrafię zrozumieć. Być może dlatego, że polskie napisy nie do końca odpowiadają temu, co postacie mówią? W każdym razie bardzo bym prosił o odpowiedzi na kilka pytań: Dlaczego Burke zabił Nathana? Chyba nie dlatego, że podejrzewał, iż Nathan jest gejem, bo sam się z nim potem "przespał" (ten okropny gwałt). Poza tym widział Roya, który robił coś, co wskazywało ewidentnie o jego orientacji. Dlaczego zatem Burke nie uderzył jego?! Był zazdrosny o Nathana, czy jak?! I o co właściwie chodzi w scenie, kiedy Nathan słyszy głosy swojego ojczyma w nieswoim domu, a potem mówi Royowi, że wydaje mu się, jakby nigdy tego domu nie opuszczał? Czy oni tam wcześniej niby mieszkali...? Nie rozumiem, i będę bardzo wdzięczny, jeśli ktoś mnie oświeci.

ocenił(a) film na 7
fizzlymike

tak Burke zrobił to z zazdrości, choć wydaje się, że nie chciał aby to się skończyło tak tragicznie, w złości użył zbyt dużej siły. Co do głosów ojca to wydaje mi się, że to za sprawą nawiedzonego domu zostały przywołane złe wspomnienia. Nie wydaje mi się żeby tam kiedykolwiek mieszkał.
PS. polecę ci jeszcze mój ulubiony film o tej tematyce "Tan Lines" http://www.filmweb.pl/f450824/Tan+Lines,2006 a z azjatyckich najbardziej lubię "Formula 17". Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 10
sapphire_2

"Formułkę" oglądałem, do "Tan Lines" nie udało mi się znaleźć napisów (są, prawda?). NA pewno obejrzę to, co poleciłaś! :) Dzięki! Ja od siebie z g-themed polecę "Shelter", "Breakfast with Scot"(to akurat urocza komedia), i "A Love to Hide", w oryginale tytuł brzmi "Un Amour a Taire".

ocenił(a) film na 7
fizzlymike

z wymienionych przez ciebie, tego ostatniego nie widziałem, ale z opisów wynika, że znów będzie tragedia/śmierć/molestowanie, a tych motywów mam już ostatnio dość! ;) Co do napisów polskich do Tan Lines, to nie wiem czy są bo rozumiem jak mówią po angielsku ;)

ocenił(a) film na 10
sapphire_2

W "Shelter" i "Breafast with Scot" żaden z ww. motywów nie występuje ;)

ocenił(a) film na 7
fizzlymike

polecam jeszcze genialny "Love of Siam" http://www.filmweb.pl/f460813/Rak+haeng+Siam,2007

ocenił(a) film na 10
fizzlymike

ja mam wrażenie że oboje zgineli i się spotkali jako duchy na końcu i tak już zostali

fizzlymike

Moim zdaniem bardziej prawdopodobne jest to, że pod wpływem emocji wywołanych przez opowiadane straszne historii najpierw przy ognisku, a potem przed wejściem do opuszczonego domu Nathana ogarnął ogromny strach, który mógł przywrócić wspomnienia z dzieciństwa.



@mikane69
Nie, Roy nie zginął. To były tylko jego wyobrażenia, wspomnienia. Na końcu filmu widać wyraźnie, że siedzenia w autobusie jest pusta, a później wspomina Nathana siedzącego na tym miejscu.

fizzlymike

Bardzo możliwe również, że cały film tak naprawdę nie miał miejsca, i że ostatnia scena filmu jest zarazem pierwszą, a wszystko co się działo w międzyczasie było wyobrażeniem głównego bohatera, któremu spodobał się kierowca. W końcu tytuł filmu to "Dream Boy".

ocenił(a) film na 10
boryzz

Powiem szczerze że bardzo mnie zaskoczyło zakończenie.Ja bym je napisał inaczej,zupełnie inaczej :) Spodziewałem się Happy Endu a tu totalna klapa i wręcz dostałem takiego doła że nie mogę się otrząsnąć. Ale widać było że Burke jest zazdrosny i coś podejrzewał,widać jak patrzy na nich w niektórych momentach filmu.To że zabić nie chciał to pewne,ale ja mimo wszystko powiesił bym go za jaja tak jak w tej opowieści :D Film może być ale zakończenie mnie rozczarowało :) Za to w Shelter dostajemy zakończenie chyba najlepsze z możliwych :)

ocenił(a) film na 5
david1234

cóż, zdecydowanie końcówka mnie zamurowała. Kiedy pojawiły się napisy siedziałam z rozdziawioną gębą i miną w stylu "o co tu chodzi?" i do tej pory nie mam pojęcia dokładnie o co chodziło. Myślę też, a raczej to chyba oczywiste, że bohater był trochę skryty i jak napisali "małomówny" przez ten wielki sekret z ojcem i dlatego w całym filmie wypowiedział tak mało kwestii i to jeszcze łamiącym się, cichym głosem co na dłuższą metę irytowało. I niesmak po filmie pozostał, skończyło się dziwnie, w ogóle było dziwnie... istotną rolą Roya w tym filmie było chyba zdejmowanie koszulki, bo co by się nie działo, on od razu się rozbierał - ot, taka rzecz, która utkwiła mi w pamięci. Zdecydowanie dziwnie. To jedyne słowo jakiego mogę tutaj użyć. Pomysł ciekawy, wyszło jak wyszło... :)

msliper

Zgadzam się z odpowiedzią tej osoby. Obejrzałam film, pomimo faktu, że widziałam negatywne komentarze. Tak samo na końcówce filmu taki lekki szok i "WTF? o co tu chodzi". Oglądałam już wcześniej filmy, w których trzeba było zastanowić się nad zakończeniem, takie z głębszym sensem. Lecz tego naprawdę nie mogę zrozumieć. Mineła już chyba 1h od obejrzenia filmu a ja nadal mam mieszane uczucia i nie wiem o czym myslec. Oczywiscie, mam kilka swoich teorii, wyjasniajacych cały film lecz nie będę się teraz tutaj rozpisywać (zważywszy na to, że pewnie i tak tego nikt nie czyta).

W połowie filmu stwierdziłam, że film mógłby być dobrze zrobiony gdyby nie ta kiepska gra aktorów oraz można byłoby wprowadzić kilka poprawek, no i jakoś zmienić końcówkę.

ocenił(a) film na 6
Filmomaniaczka15

Czyta, czyta xD
I ja z końcówką mam problem, tzn początkowo byłam w szoku jak zobaczyłam jak Nathan się budzi i sobie idzie, pojawiła się myśl WtF?! w ogóle, dopiero to w busie przekonało mnie, że to był jego duch..ale.. czytając na forach doszła druga teoria, że wszystko to były właśnie marzenia, jednak dla mnie mimo wszystko zbyt szczegółowe by one były, Ci kumple, miejsca...
Gra aktorska, o tak, było ciężko, gdyby oni jednak mieli w sobie więcej życia, Nathan mógłby trochę się pobuntować, zrobić coś co by dodało akcji, emocji, żeby coś się działo, bo w niektórych momentach to miałam ochotę "przywalić" Nathanowi, żeby się w końcu ogarnął i zamiast tych idiotycznych uśmieszków coś powiedział, ruszył się, cokolwiek...
Z tej tematyki to chyba najgorszy film jaki dotąd widziałam, a szkoda.

"Shelter".. genialny, i jako jeden z nielicznych ma naprawdę hmm ..fajne zakończenie ;-)

Rossellinique

Czyli myślimy w tej kwestii tak samo ; P

A co do filmu "Shelter" to może obejrzę w najbliższym czasie ;3
A znasz jeszcze jakieś filmy z takim głębszym przesłaniem? ;)

ocenił(a) film na 6
Filmomaniaczka15

To fajnie się złożyło, w sumie jeden plus tego filmu, że zmusza do myślenia ;-)

Polecam, polecam, ten film to miła odmiana.

Jeśli z tej tematyki, tzn homoseksualizm, to naprawdę porządny jest "Zły dotyk" - homoseksualizm to wynik pewnych bolesnych przeżyć. Mocny.
http://www.filmweb.pl/film/Z%C5%82y+dotyk-2004-106425


"Dom Chłopców"-może nie daje super głębokich przemyśleń, ale jest w pewien sposób uroczy i cóż, porusza kwestię pewnej choroby, więc mimo swego uroku zabawny nie jest.
http://www.filmweb.pl/film/Dom+ch%C5%82opc%C3%B3w-2009-251533

"Dom na krańcu Świata"- z przystojnym Farrellem, o poszukiwaniu szczęścia i miłości, swojego miejsca w świecie, mamy też tutaj dosyć ciekawy trójkąt..
http://www.filmweb.pl/film/Dom+na+kra%C5%84cu+%C5%9Bwiata-2004-95435

"Modlitwy za Bobby'ego"- bardzo religijna matka i syn gej, to że ich relacje będą skomplikowane to mało powiedziane.
http://www.filmweb.pl/film/Modlitwy+za+Bobby%27ego-2009-487300

"Maurycy"- mogę polecić jedynie dlatego że mówi o homoseksualizmie w Anglii w czasach gdy było to karalne, tak samo jak "Całkowite zaćmienie" choć w obu nie jest to główną kwestią, to jednak jest to coś co je łączy. No i obsada ^^
http://www.filmweb.pl/film/Maurycy-1987-7607
http://www.filmweb.pl/film/Ca%C5%82kowite+za%C4%87mienie-1995-22


No i wiadomo, trzy klasyki w tej tematyce znane chyba większości: "Obywatel Milk", "Filadelfia" i "Tajemnica Brokeback Mountain", dwóch pierwszych jak dotąd nie miałam okazji widzieć, więc nie daję żadnej gwarancji, opieram się jedynie na opiniach większości :-)
http://www.filmweb.pl/film/Obywatel+Milk-2008-465240
http://www.filmweb.pl/Filadelfia
http://www.filmweb.pl/Tajemnica.Brokeback.Mountain


Rossellinique

Mnie też ten głos Nathana denerwował. Myślę, ze sama fabuła jest ciekawa i można by z tego zrobić dobry film. Oczywiste jest to ze to umarł Nathan i był duchem bo raz ze mówił coś w stylu "mam wrażenie jakbym nigdy nie opusił tego domu, ale nie do końca takie" - fakt, nie opuścił go ale po śmierci, a po drugie w kaplicy był pogrzeb bo czytali fragment apokalipsy, bardzo czesto czytany na pogrzebach.Mi również wydaję sie ze w wyniku stresu i strachu nawiedzonym domem miał te wizje i głosy, ale zauważmy, że juz w lesie dużo wczesniej słyszał ten głos -zanim wybrali się na wycieczkę, więc mam mindfu. Poza tym ten głos go ostrzegał, czego nie rozumiem (później wydaję się logiczne, ze przed zabójcą, ale dlaczego słyszał głos swojego ojca, który go molestował a jednak ostrzegał). Co do końcówki, raczej zmienic by nie można za duzo bo to film na powieści Jim Grimsley'a (nie czytałem oczywiście, widziałem w napisach filmu). Jedynie co mi nie daje spokoju, to tytuł i czy może rzeczywiście to sobie wyobrażał.

ocenił(a) film na 6
genetyk1

Innymi słowy dzeki twórcom tego filmu my widzowie mamy niezły orzech do rozgryzienia. Ja mam cichą nadzieję, że jak więcej osób ten film zobaczy to może wspólnie coś wymyślimy ;-)
Co do głosów w lesie i domu, ja jeszcze rozważałam taką opcję, że on już kiedyś w tym domu był, być może nawet z ojcem, ale z jakiegoś powodu nie pamięta tego, dopiero pewne rzeczy mu co nieco przypominają.

ocenił(a) film na 5
boryzz

Bardzo podoba mi się twoje rozumowanie, brzmi całkiem logicznie. Po to zostały stworzone tego typu produkcje, żeby każdym mógł wyrazić swoją opinię.

ocenił(a) film na 5
Katsumisan

Film na pewno bardzo dobry, tematyka poruszająca bardzo poważny problem, ale mam mieszane uczucia co do niego. Na pewno nie polecam go na wspólne seanse. Jeśli ktoś chce poczuć się na prawdę zdołowany to proszę bardzo. Mimo, że nie przeszakadzają mi jako tako związki homoseksualne, to czułam lekkie obrzydzenie (nie zrozumcie mnie źle). Co innego tylko o czymś słyszeć, a co innego widzieć to na własne oczy. Nie chodzi mi o sam seks, ale o to ich zaspokajanie się, bardzo zwierzęce wręcz.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones