PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=627517}

Droga milionerów

The Millionaire Tour
6,1 2 429
ocen
6,1 10 1 2429
Droga milionerów
powrót do forum filmu Droga milionerów

Początek może troszkę nudnawy ale dalej jest coraz lepiej. Film z małym budżetem a ma swoją klasę. Tego powinni uczyć się polscy reżyserzy.

carmen8_fw

A Ty myślisz, że jakie budżety mają polscy producenci? Taka uwaga, to bardziej pasowałaby do produkcji amerykańskich za setki milionów dolarów, które są nudne jak flaki z olejem.

Klaman123

Mają mały budżet i kręcą same syfiaste filmy. Ostatnio mało co jest do obejrzenia. Za komuny była lepsza kinematografia. Więc niech się uczą jak można nakręcić dobry film dysponując małym budżetem.

carmen8_fw

Może zacznij oglądać dobre polskie filmy, a nie pierdoły typu: Wyjazd integracyjny, Kac Wawa, Weekend, czy inne Och Karol.
Oprócz nich masz też: Pokłosie, Róża, Czarny Czwartek, Lęk Wysokości, Handlarz cudów, Różyczka, Mój rower, Dom zły, Trzy minuty 21:37, Senność, Generał Nil, Mała Moskwa, Komornik, Żółty Szalik, Obława, Pręgi, Wesele, Jasne błękitne okna, W ciemności, Pitbull, Persona non grata, Jestem, Plac Zbawiciela, Kto nigdy nie żył, Mniejsze zło, Zero, Mała Matura 1947, Enen, Rewers, Trick, Kret, Południe-Północ, Erratum, 80 milionów, Cisza, Wymyk, Symetria, Katyń, Lincz, Świnki, Matka Teresa od kotów, Bezmiar sprawiedliwości, Tam i z powrotem, Wygrany, Wenecja, itd.

To też są „syfiaste” filmy? Możliwości są dwie – 1. większości z nich w ogóle nie oglądałeś albo 2. gustujesz jedynie w sensacji i kryminałach (co w sumie przekłada się jednoznacznie na pierwsza możliwość). Jak więc widać – Twoja ocena polskiej kinematografii jest wyjątkowo subiektywna, czyli – w ogólnej ocenie stanu faktycznego – nieprawdziwa.

To jest prawie 50 dobrych, polskich filmów z ostatnich 10 lat. Można przyjąć, że 50, bo jest jeszcze na pewno trochę, których nie oglądałem. To wychodzi średnio 5 dobrych filmów rocznie. To mało? Pokaż mi kraj (oprócz takich potęg jak USA, UK, Francja czy Włochy), który dysponując takimi mizernymi budżetami, dał Tobie dużo więcej dobrych filmów. Potrafisz takie kraje wymienić (wraz z większą niż powyżej ilością dobrych filmów)?

Klaman123

Młody człowieku oglądam bardzo dużo filmów i nie tylko sensację. "Różę" i "Pokłosie" obejrzałem i "Róża" mnie nie urzekła a "Pokłosie" i owszem. Nie są to jednak filmy niskobudżetowe i nie ma się czym podniecać. Ostatni polski film na wysokim poziomie (oczywiście moim skromnym zdaniem) to "Dom zły", "Kołysanka", "Różyczka", "Czarny czwartek".
Ps. Nie oceniaj ludzi, których nie znasz. Forum Filmweb jest dla miłośników kina a nie dla ludzi, którzy na podstawie przeczytanych postów forumowiczów próbują tworzyć ich portret psychologiczny.
Pozdrawiam!

carmen8_fw

> „Ps. Nie oceniaj ludzi, których nie znasz.”

No proszę… A w którym miejscu swojej wypowiedzi ja Ciebie oceniam? Jeśli już, to wyciągam wnioski na podstawie Twojej wypowiedzi, oraz filmów, które obejrzałeś i oceniłeś najwyżej. :) Czyżbym miał dyskutować w ogóle nie biorąc tego pod uwagę? To by było przecież co najmniej idiotyczne.
A co do bezpodstawnego oceniania… Przypominam, że to nie ja zwróciłem się do Ciebie per „młody człowieku”. To o co w końcu chodzi? Ja nie mogę sugerować, że Ty nie znasz polskiej kinematografii współczesnej (o czym świadczy Twoja wypowiedź), a Ty bezpodstawnie możesz imputować mi nt mojego wieku (co nie ma przecież żadnego związku z dyskusją)? Nie zagalopowałeś się troszeczkę? :)


> "Różę" i "Pokłosie" obejrzałem i "Róża" mnie nie urzekła a "Pokłosie" i owszem.”

Faktycznie. Te dwa tytuły to ogromny odsetek z podanych przeze mnie tytułów. Musi Ci to dawać niesamowite możliwości w ocenianiu poziomu polskich filmów. Na tyle ogromne, żeby autorytatywnie stwierdzić, że Polacy „kręcą same syfiaste filmy”. :)



> „Nie są to jednak filmy niskobudżetowe i nie ma się czym podniecać.”

Skoro tak uważasz, to podaj proszę budżet na realizację tych filmów: „Droga milionerów”, „Róża” i „Pokłosie”. Oczywiście wraz z linkami do źródeł tych informacji. :)



> „Forum Filmweb jest dla miłośników kina a nie dla ludzi, którzy na podstawie przeczytanych postów forumowiczów próbują tworzyć ich portret psychologiczny.”

Zacytujesz fragment mojej wypowiedzi, w której „próbuję tworzyć Twój portret psychologiczny”? Czy tak po prostu, zamiast odpowiedzieć na moje pytanie z poprzedniej wypowiedzi, lubisz sobie czasami bzdury popisać?

Jeśli chcesz kontynuować dysputę, trzymaj się meritum, i w kontrze do podanych przeze mnie tytułów dobrych polskich filmów, podaj – tak jak prosiłem – większą ilość dobrych filmów, pochodzących z krajów, które siłą rzeczy dysponują podobnie niskimi budżetami na realizację, jak Polska. Przypomnę, że o to właśnie w tej dyskusji chodzi. Ty stwierdziłeś, że Polacy nie potrafią robić dobrych filmów, a ja podałem listę tytułów dobrych realizacji i poprosiłem o przykład z innego kraju. Miast tego doczekałem się jedynie jakiejś żałosnej próby uprawiania osobistych wycieczek.

Klaman123

To też są „syfiaste” filmy? Możliwości są dwie – 1. większości z nich w ogóle nie oglądałeś albo 2. gustujesz jedynie w sensacji i kryminałach (co w sumie przekłada się jednoznacznie na pierwsza możliwość). Jak więc widać – Twoja ocena polskiej kinematografii jest wyjątkowo subiektywna, czyli – w ogólnej ocenie stanu faktycznego – nieprawdziwa.

carmen8_fw

Nudzisz się więc pisz. Twoje wywody nie trzymają się kupy. Znajdź sobie przyjaciela na innym forum.

carmen8_fw

> „Twoje wywody nie trzymają się kupy.”

Podasz jakiś przykład tej śmiałej tezy? Podałem prawie 50 tytułów dobrych, polskich filmów z ostatniej dekady. Ty oczywiście obejrzałeś tylko 2 z nich, ale to nie przeszkadza Ci, żeby wszystkie inne określić mianem „syfiaste”. W związku z tym, zapytam – ile Ty masz lat? 16, 17? :)

Klaman123

Obejrzałem wszystkie te filmy i mam inne zdanie dzieciaku.

carmen8_fw

Obejrzałeś i masz inne zdanie niż tysiące osób, które je obejrzały i wystawiły noty powyżej 6 i 7 pkt? To wszystko wyjaśnia… Po prostu nie trawisz dobrego kina i oglądasz w większości jedynie sensację, komedię, komedię kryminalną i akcję. Takich gatunków jest jak na lekarstwo w dobrym, polskim kinie, więc logiczne, że Ci się nie podobają. :) Jeśli ktoś prezentuje poziom plakatów z Empiku miast obrazów impresjonistów, to też nazwie jest „syfiastymi”, dzieciaku! :P

carmen8_fw

No i co? Zacytowałeś moje słowa, i co dalej? O czym to ma niby świadczyć? To jest ten przykład na tworzenie Twojego portretu psychologicznego? :) Nie. To jest jedynie stwierdzenie faktu – jak bardzo nie masz pojęcia o polskich filmach i jak niekompetentny jesteś w ich ocenie, rzucając epitetami typu „syfiaste filmy”, a znając raptem może 2 tytuły i to jeszcze z ostatnio wyświetlanych. To jest śmieszne, żeby opiniować coś, o czym nie ma się bladego pojęcia. Kiedy proszę o argumenty w postaci podania kraju, który produkuje więcej lepszych filmów wykorzystując tak niskie budżety – nie potrafisz odpowiedzieć ani jednym słowem. Zresztą w ogóle nie odpowiedziałeś na żadne merytoryczne pytanie. Taki byłeś pewny swojej racji, a teraz nie potrafisz jej obronić? Obejrzyj najpierw coś więcej niż głupawe polskie komedyjki (które faktycznie są kiepskie), zamiast rzucać takimi epitetami, a później odwracać się plecami, kiedy ktoś oczekuje merytorycznej dyskusji. Prezentujesz poziom niewyedukowanego nastolatka, „młody człowieku”. :)

Klaman123

No comment.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
carmen8_fw

Skoro nie potrafisz trzymać się wątku i prowadzić prostej dyskusji, to o czym Ty w ogóle chcesz rozmawiać? Proste pytania sprawiają Ci taki problem, że w odpowiedzi potrafisz tylko przypinać wymyślone przez siebie łatki, pomijając istotę wątku. Błyskasz indolencją w każdej wypowiedzi. :)

Klaman123

Z Tobą dyskusja to plucie bezcelowe do wazonu.

carmen8_fw

Nooo… Tak właśnie robisz. Żadna Twoja wypowiedź nie jest rzeczowa. Każda to tylko plucie. Od dwóch dni czekam na konkretną odpowiedź: jaki kraj wg Ciebie, produkuje więcej dobrych filmów, przy wykorzystaniu niskich budżetów. Odpowiedziałeś? Nie. Miast tego, właśnie tylko plucie. :) Gratuluję intelektu. :)

Klaman123

Nie jestem wszyscy to po pierwsze. Po drugie nie kieruję się ocenami cieniaków, którzy patrzą na oceny innych. Po trzecie o gustach się nie dyskutuje. Ty oceniasz filmy bardzo niskimi notami wbrew ocenom większości. To Twoja ocena i z tego powodu Cię nie krytykuje. Ok?

carmen8_fw

Oceniam realnie. Maksimum skali, czyli 10/10 powinno dostać dzieło wybitne (bo tak są opisane gwiazdki, przydzielane filmom podczas ich oceny), a takiego (na prawie 1400 ocenionych) jeszcze nie obejrzałem. Dlatego większość najlepszych ma 7, 8, czy nawet 9, bo na takie właśnie oceny zasługują – czyli tak, jak opisują je noty: „dobry”, „bardzo dobry”, „rewelacyjny”. Nie moją wina, że ludzie nie rozumieją co oznaczają stopnie oceny filmów, i dają 10/10 każdemu, który tylko się im podobał. Nie widzę powodu, dla którego w ogóle miałbyś krytykować mój _prawidłowy_ sposób oceny filmu – to po pierwsze. Po drugie – nadal nie trzymasz się istoty wątku i nadal nie potrafisz odpowiedzieć na kluczowe pytanie. Tak więc dyskusja z Tobą nie ma najmniejszego sensu. Ewidentnie nie potrafisz rozmawiać, a tym bardziej, w sposób merytoryczny poprzeć swojej tezy. Cała Twoja aktywność sprowadza się jedynie do imputowanie filmom, których nie widziałeś, oraz adwersarzowi. Nie martw się jednak… Dorośniesz, to i zmieni Ci się sposób prowadzenia nawet spornych dyskusji. :) Nie od dziś wiadomo, że tylko zahukana młodzież, kiedy nie wie jak odpowiedzieć, przekręca „kota ogonem” i używa argumentów z piaskownicy.
Może to już ten, nadchodzący rok będzie właśnie tym, w którym dorośniesz…? Kto wie? :)

EOT. Nie sil się na odpowiedź, bo i tak nie będziesz potrafił odpisać na moje kluczowe pytanie. :) Przestaję obserwować Twoje żałosne wywody, więc nic nowego nie przeczytam. :)

Klaman123

Widzę, że kolega jest jedynym sprawiedliwym i tylko on ocenia prawidłowo wszystkie filmy. Coś mi śmierdzisz kolego megalomaniom. To trzeba skutecznie leczyć. Przypominasz mi małego karłowatego prezesa partii, która ma tylko i wyłącznie swoją rację. Czas udać się na leczenie lub iść po poradę do psychoanalityka. Jeśli masz problemy z kasą to prześlij nr konta to wspomogę chorego człowieczka. Co do dorosłości to nie sil się na słowa, których nie rozumiesz albo w naprędce wyszukujesz ze słownika wyrazów obcych:)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones