Kontynuacja zaskakującego przeboju kinowego z roku 2011, w której poznamy dalsze perypetie uczuciowe i osobiste mieszkańców egzotycznego hotelu dla seniorów w Indiach. Hotel Marigold odniósł sukces, dlatego Muriel i Sonny postanawiają otworzyć filię. Jakby tego było mało, Sonny szykuje się do ślubu, a nowy mieszkaniec hotelu – ceniony
człowieczeństwo - to w dzisiejszym kinie wielka rzadkość. "Egzystencjalne" kino kontynentalne budzi politowanie w porównaniu z brytyjskimi klejnotami jak DHM i rzecz jasna HM.
Nie piszę o genialnym aktorstwie - byłoby to bardzo nudne. :-)