PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=345281}
3,6 98  ocen
3,6 10 1 98
Drzwi do mego świata
powrót do forum filmu Drzwi do mego świata

Kolejny produkcja z pod znaku wytwórni KYRTAPS wznosi się na poziomy powyżej być może wszystkich poprzednich filmów. Przyznam się, że obawiałem się o scenariusz pisany przez tak wiele osób, jednak ten element wypadł nawet nieźle. Dobrze, że zachowano prostotę i linearność opowieści dzięki czemu nie jest to przekombinowane. Na wielką pochwałę zasługuje muzyka, która w ołączeniu z czarno-białym obrazem świetnia wprowadza widza w klimat grozy. Jest kilka fajnych ujęć - np. zrzucenie kubka, bardzo dynamiczne dobrze kontrastuje się ze statyką poprzednich ujęć. Filmowi na pewno przydałyby się takie rzeczy jak choćby charakteryzacja, no ale z wiadomych powodów jest to ciężkie do załatwienia. Polecam film "Stadium" gdzie charakteryzacja odegrała sporą rolę. Ściągnij go sobie Kyrtaps i zobacz ile można zyskać dzięki odpowiedniej charakteryzacji, nawet w filmie amatorskim. Film można znaleźć pod tym adresem http://exnihil.org/stadium/ [exnihil.org/stadium/]

Nie jest to jednak żaden zarzut pod adresem "Drzmi..."

I jeszcze jedna uwaga. Jest to czarno-biały film niemy co mogłoby wskazywać na chęć nawiązania bądź ukłonu w stronę początkowego okresu kina. Jeśli tak to moim - i tylko moim - zdaniem wszelskie napisy dialogowe powinny być podawane na osobnych planszach, a cały film trochę inaczej sfotografowany. Choć tak jak jest - jest ok.

Polecę jeszcze jeden film. Produkcję z 2005 roku "Zew Cthulhu" na podstawie opowiadania H.P. Lovecrafta. Film został nakręcony tak jak wyglądałby gdyby kręcono go w czasie powstania tegoż opowiadania. To po prostu esencja kina niemego. Zresztą tak samo jak największe dzieła z tamtego okresu, ale to już temat na inną dyskusję.

Beechbone

Sorry Kyrtaps, że tak późno wystawiam opinię, ale przez głupie awarie na filmwebie tekst nie chciał mi się wstawić.

ocenił(a) film na 1
Beechbone

A ten film nie jest czarno-bialy dlatego, ze w kolorze bylby zwyczajnie brzydki? :/

Muzyka rzeczywiscie ladna. Film niestety kiepski - duzo pracy, chlopaki.

Ten film moglby trwac 2 minuty max, IMHO niepotrzebne jest to, ze bohater sie roooozbiera.. wyyyyciaga szachy.. czas rzeczywisty nie ma nic do czasu filmowego ;). No i wlasnie tych szach nie rozumialem, teraz przeczytalem w opisie, ze to byl milosnik gry.

pzdr