komedia to raczej nie jest - kryminał również ale warto obejrzeć młodego Granta w roli nie- komediowej. Filmowi dobrze by zrobiło utrzymanie w jednej stylistyce. Można by z tej historii zrobić niezły film noir. Po R.Walshu można się było spodziewać czegoś więcej ale jak ktoś lubi Granta to i tak obejrzy