to kino europejskie, choć lekko, po hollywoodzku przesłodzone. Klimat 18-wiecznej Anglii wciąga, krajobrazy piękne i autentyczne, a mój zachwyt nad subtelną urodą głównej bohaterki podzielała nawet żona.
Podzielam twoje zdanie jak i żony ;) wspaniały film z udziałem mojej ulubionej aktorki