Oglądałam go już parę razy i za każdym razem odkrywam, ze więcej z niego zrozumiałam niż poprzednim razem. Film naprawde bardo dobry, z ciekawą obsadą, piękne krajobrazy no i muzyka. W ogóle cała historia na jakiej się opiera ten film jest świetna. Polecam, szczególnie na sobotni wieczór, tak dla oderwania się ;P
to prawda ten film po prostu trzeba zobaczyc. W kinie, gdy oglądałam go pierwszym razem, zrobił na mnie ogromne wrażenie. Przy okazji kolejnych z nim spotkań tylko zyskiwał w moich oczach. Poza tym nikt lepiej niż Keira Knightley nie pasowałby mi do roli Elizabeth Bennet. Ona ma tyle wdzięku... dokładnie tylke ile książkowa Elizabeth. ;D
Moim zdaniem Keira wogoel nie pasowala do roli Elizabeth, zachowywala sie jak wulgarna pannica, nic jej nie pozostalo z wdzieku ksiazkowej Elizabeth. Jenifer Ehle genialnie ja zagrala, serdecznie polecam serial z 1995 roku, jest wprost cudowny :) Pozdrawiam!!!