Świetny film. Wg mnie najlepsza scena to scena z flagą którą politycy sobie wyrywają, drą flagę i orzeł krwawi. Jaka to trafna i sugestywna metafora tego, co mamy w Polsce na co dzień.
Poza tym bardzo utożsamiam się z głównym bohaterem - część zachowań u mnie również występuje - widocznie też jestem świrem. ;)
Jak dla mnie najlepszy polski film, zaraz obok Symetrii, Długu i Dekalogów.
Polecam!