,a Polacy mają swojego Adasia Miauczyńskiego. I to tego Adasia właśnie z filmu "Dzień świra". Ten film jest tak wspaniały, że powinien dostać Oscara. A tak szczerze mówiąc, ten film mnie inspiruje.
Tyle, że Forrest Gump to "Głupi ma szczęście", a Dzień Świra to "im człowiek inteligentniejszy tym smutniejszy".
Rzeczywiście. To prawda. Dopiero teraz to uświadomiłem.