Czytałem ostatnią wypowiedź Krzysztofa Majchrzaka na temat tego filmu. Widzi w nim wszystko, co najgorsze(fakt że by,ło kilka słabszych, wręcz degustujących scen), ale wydaje mi się, że należy odróżniać dzieło od artysty i sama osoba Marka Koterskiego nie powinna mieć wpływy na odbiór filmu.