Smutne tylko, że wielu widzi w tym tylko kolejną głupawą komedyjkę. Trzymam kciukiem aby żadnego z nas nie dopadł los Adasia...
Po części chyba każdego dopadł. Nawet poprzez samo życie w społeczeństwie - specyficznym społeczeństwie. Scena wieczornej modlitwy Polaka mnie rozwaliła. Nic dziwnego, że każdy kto próbuje wyjść poza ramy "normalnego" postępowania, dostrzega jak bardzo zj*bane ma życie.