Sam jestes debil,ciekawe co dla ciebie jest smieszne,moze transmisja mszy swietej?

ja tam tez nic śmiesznego nie widziałam, i wlasciwie to wylaczylam po 2/3 filmu, bo już wysiedzieć nie mogłam
A twoj komentatarz- ponizej krytyki...

film jest śmieszny ale takie teksty na temat Mszy Świętej wcale nie są. zastanów się co piszesz zanim kogoś obrazisz.

Wszystkim fanom Alexa.74, tj. założyciela tego tematu polecam następujący topic:

http://www.filmweb.pl/topic/593826/Beznadziejny....html

Tylko proszę czytać ze zrozumieniem, a nie jak wspomniany Alex.74 :P.
Ciekawe tylko, czy te 74 to iloraz inteligencji???

IQ 74 to prawie tyle co małpa... no cóz prawie robi różnicę, umówmy się tak, ok? ;]

A ty za to żeś z siebie wystrugał takiego inteligentna, że głowa odpada.

idź lepiej oglądaj american paja i wzgórza mają oczy- tym filmom wystawiłes 10, no fakt, w końcu to arcydzieła światowej kinematografii

Leon święte słowa...

no faktycznie usmialem sie z tego komentarza alexa ( czy jak on tam ) z wszyscy jestesmy chrystusami... a co do komentarza o transmisji mszy to tez dobre bylo :]] .

Dzien swira 10/10

ładnego debila to twój stary wystrugał, po czym wypełnił jego łeb trocinami.

Bez urazy , ale czasem mam wrażenie, że wchodze na forum w którym głos zabierają jakieś niezrównoważone dresy, a nie ludzie interesujący się sztuką(filmem przyp.red). A komentarze w stylu "twój stary" albo "kaszana"
świadczą o tym , że nie wszyscy tutaj przyszli podyskutować o filmach lecz
się wzajemnie (mówiąc popularnie) "styrać";}.Proponuje spotkać sie kiedyś na stadionie jakiegoś 4 ligowego meczu i wtedy dać upust swojej agresji, bo forum o filmach nie jest na to najlepszym miejscem. Co do filmu widziałem i powiem że jest on świetnym i pełen humoru , dla ludzi myslących oczywiście. Niestety żaden napakowany dres nie jest w stanie zrozumieć piękna i mądrości tego filmu. Pozdro ziomki 3mcie sie.Joł;]

Jak film dla debili to czemu Ci sie nie podobał??

Według Ciebie film dla debili? Myślę, że każda sekunda tego filmu jest dokładnie przemyślana. To przecież nie jest jakaś tam nic nie znacząca komedyjka, tylko inteligentnie zekranizowane zachowanie Polaków. Pan Koterski chciał chyba, żeby Polacy zobaczyli jak tak naprawdę wygląda każdy ich dzień i żeby w końcu coś z tym zrobili.