Film do którego lubię czasem wracać, ciąglę mnie śmieszy (odziwo). Całkiem dobra rola pana Marka, lecz te teksty, wulgaryzmy, wulgaryzmy, wulgaryzmy. Wszystkie polskie komedie sa przepełnione wulgaryzmami (a ta w szczególności), ale najwidoczniej to właśnie one smiesza najbardziej Polaków. 6/10