PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=374034}

Dziewczyna z sąsiedztwa

The Girl Next Door
2007
7,0 28 tys. ocen
7,0 10 1 28305
5,8 4 krytyków
Dziewczyna z sąsiedztwa
powrót do forum filmu Dziewczyna z sąsiedztwa

Widzę tutaj wiele osób 'zachwalających' ten film, a nawet określających go jako genialny. A mi się ten film nie podobał. Wcześniej obejrzałam "An American crime", który wg mnie był naprawdę rewelacyjny(aktorstwo - jak zwykle niesamowita Ellen Page i nie tylko, fabuła i realizacja). Wylewałam na nim gorzkie łzy. Film był naprawdę mocny. Poczytałam trochę o tej zbrodni, byłam jeszcze bardziej wstrząśnięta. Potem natrafiłam właśnie na "TGND". Przeczytałam tutejsze komentarze i zachęcona, jako że jest to coś lepszego od wcześniej obejrzanego "AAC", skusiłam się na seans. I... kompletne rozczarowanie. Nie dość, że przez niemalże pół filmu rozwijała się akcja, do tego te lakoniczne, moralizujące nauki Ruth i fabuła jakaś taka nijaka. W końcu zakończenie... Słusznie ktoś zauważył, że jak z jakiegoś love story. Film mimo niektórych naprawdę dobrych scen w piwnicy, nie rozbudził we mnie ani krzty emocji, a już na pewno nie pozwolił mi uronić ani łezki. Był po prostu nudny, suchy i niezbyt realistyczny. Jeżeli "AAC" był złagodzonym przedstawieniem historii Sylvii, to to jest niemalże jak bajka na dobranoc, albo wersja dla naprawdę wrażliwych, którzy nie chcą aby im strzeliło serce z emocji.
Może także przyczyną tego, że Sylvia pokazana w AAC jest bezbronną istotką, która nie próbwała się nawet bronić, dlatego robi nam się jej tak bardzo żal. Z kolei Meg, nieraz odpyskiwała Ruth.


Osobiście filmu nie polecam, zwłaszcza jeżeli ktoś nastawia się na emocje i coś naprawdę mocnego. Lepiej niech wybierze tę wersję z Ellen Page. Słabizna...

ocenił(a) film na 7
pieprzowa

całokowicie się zgadzam An American Crime o stokroć lepszy.
Lepszy klimat, gra aktorska...co tu dużo mówić trzeba obejrzeć a sie zrozumie

dzik123

Po seansie AAC mam zamiar zabrać sie za TGND. I szczerze mówiąc wolę odreagować spokojem po tym co widziałem wcześniej, ale teraz..........hmmm...muszę podziękować za SPOILERY, gdyż z tego co piszecie wnioskuję, że historia Sylvi nie jest pokazana tak jaką była naprawdę. I nie chodzi mi tu o brutalność, ale proste o fakty. Napiszcie mi proszę czy moje obawy są słuszne

Pozdrawiam KEL

kelner84

Odreagować, hmh... brutalności tutaj z pewnościa jest mniej, jest on także zdecydowanie łagodniejszy, zwłaszcza gdy ktoś już oglądał AAC. Jednak jeżeli ktoś się nastawia na tak dokładne odwzorowanie faktów jak w tym z Ellen Page, to zdecydowanie się rozczaruje. Film dość znacznie odbiega od historii, którą w domyśle mógł przedstawiać i z którą jest porównywany. Jest on tylko oparty na motywach tamtej zbrodni, z nieciekawym łzawym zakończeniem, rodem z hollywoodu.

ocenił(a) film na 7
pieprzowa

no właśnie ja widziałam na razie dopiero ten film, American Crime jeszcze nie, ale jak się najpierw ten ogląda to może robić wrażenie, ale słyszałam że American Crime jest o wiele lepsze, więc poluję na ten film dalej

pieprzowa

Podpisuję się pod tym obiema nogami.

Słaby film. A tekst na końcu, że Meg nauczyła go, że ważne jest to, co
się robi na końcu? WTF? Ani z tego nie wyszedł dramat, ani horror, ani
nic. Nawet filozoficzne wywody kuleją w tym filmie.