komu jej nie żal było oglądając ten film

" Dziewczynka z zapałkami" to mistrzowsko sfilmowane opowiadanie. Popłakałem się, śledząc losy biednej Ingi i jej brata. Gorąco polecam!

Ciekawy scenariusz, przyzwoita gra aktorska, mocno przeciętna realizacja. Wydaje mi się, że miało by bardziej ręce i nogi gdyby trwało te pół godziny dłużej.

Dlaczego wygląda jak postać wyciągnięta z serii assasins creed?

Zawsze na nim płaczę

polecam.

Tuszem umalowane rzęsy u dziewczynki bardzo rzuciły mi się w oczy. A pomimo tego historia bardzo smutna

dziweczynki z zapałkami : http://www.teologiapolityczna.pl/pawel-paliwoda-prawdziwa-historia-dziewczynki-z -zapalkami

W złym miejscu dodałam temat, wybaczcie. Nie wiem skąd ta dziewczynka z zapałkami mi się wyświetliła.

Czy ktoś pamięta serial z tych lat z wakacji, lub ferii, gdzie był jakiś ogromny płaczący bobas na jakiejś planecie. A na Ziemię dostały się jakoś przedmioty chyba z tej planety. Grupka dzieci je znajdowała. Pamiętam, że ich ciocia użyła tej kosmicznej pasty do zębów i potem zaczęła mówić w różnych językach, których...