Nic specjalnego, aczkolwiek dużym plusem jest fakt że nie jest to kolejny film w stylu amerykańskim gdzie do szkoły z internatem jedzie się tylko po to żeby chlać i uprawiać seks.
No i ten brytyjski akcent :))
Myślę, że taki film trudno rozpatrywać w kategoriach poziomu gry aktorskiej czy coś w tym stylu, bo nie o to przypuszczam twórcom chodziło. Szczerze mówiąc ten film był po prostu głupi, ale czasem fajnie jest myślę obejrzeć coś odmóżdżającego, na czym można się po prostu pośmiać. A śmieszny wg mnie był. Teksty w stylu 'Chcesz ukraść Scarlett Johansson' to normalnie..;)