REWELACJA na każdym poziomie, wszystko tu jest perełką a zdjęcia, każde słowo będzie za małe. Czuć rękę Almodovara ale najbardziej zaskakujące jest jak Argentyna (ludzie, warunki ekonomiczne, socjalne etc) są bliźniaczą kopią Rzeczpospolitej. Stąd Gombrowicz tam mógł żyć i tworzyć...
jak nam wykończą Polskę zostaje zawsze Argentyna. Yuuuupiiiiiiiiiiiiii