Dzikość serca
Wild at Heart
1990
Film grozy. Pokazuje cale poklady zla drzemiace w ludzkiej psychice. Kontrowersyjnie sympatia widza zwraca sie do Sailora (N. Cage), faceta ktory golymi rekami zabija czlowieka. Szczegolnie mocno utkwiła mi scena wypadku smochodowego na autostradzie. Jeszcze dzis czuje ciarki na calym ciele jak przypominam sobie scene...
więcej
Na Twin Peaks nie dałem się nabrac, na Zagubioną Autostradę też nie, a Dzikośc Serca po prostu mi się podobała, nic więcej. Lynch to reżyser jak reżyser, czasem robi filmy lepsze (Straight Story), częściej gorsze. A mój chłodny ton tego komentarza to dlatego, że znowu widzę przesadnie wygórowaną średnią ocen. Więc tak...
więcej
On - w marynarce z wężowej skóry - wygląda, jakby wyszedł przed chwilą z fan clubu Elvisa Presleya. Ona przypomina prowincjonalną piękność, rodem z dawnych melodramatów. Staromodnym kabrioletem wyrywają się - jak w filmach drogi - na podbój wielkiego świata... A może tylko uciekają przed grzeszną przeszłością, wartą...
więcej
heh - już drugi raz oglądałęm ten film i drugi raz zasnąłem jakieś pół godziny przed końcem. Nie zmienia to faktu, że film mi się badzo podobał i żałuje, że nie wytrwałem do końca - do trzech razy sztuka. Tak jak nie przepadam za Nicholasem, w tym filmie miał wyjątkowo dobrą rolę.
Odjazdowy , ale nie wiem jak się skończył bo nie widziałam do końca , Laura i Nicholas są spoko
użytkownik usunięty
No cóż, uważam, że film jest jedyny w swoim rodzaju. Jeśli go nie widziałeś to musisz koniecznie zobaczyć. Zresztą gra aktorska Nicolasa Cage'a jest wyśmienita!!!
Klasyka. Sailor spiewający Presleya w kurtce z wężowej skóry i Lula z zakręconym życiorysem. Do tego Marietta i Johnnie Farragut który dla mnie miał najbardziej przechlapane. Nie można tego nie zobaczyć.
podglądam jednym okiem te jadące na samych skrajnościach dziwowiska, które na swój własny, manieryczny, zboczony, chory i urokliwy sposób zbliżają się do doskonałości
... no nocki hotelowe nie należą do grzecznych. Nie wierzę, że reżyser i scenarzysta takie coś od początku chcieli wypuścić ;)
ktore zrobily na mnie wrazenie.Po raz pierwszy ogladalem ten film w 90tym,albo 91szym roku,chyba na warszawskich konfrontacjach jako 17sto letni chlopak.Pozniej wracalem do niego wielokrotnie,ale dla mnie dwie sceny sa nie do zapomnienia.
1.Gdy Sailor rozwala leb pacjentowi naslanemu przez matke Luli.
2.Wypadek na...
"... ta kurtka jest symbolem mojej indywidualnosci i wiary w wolnosc jednostki..."
ocenił(a) film na 9wielkie wrazenie..... oklaski, oklaski i jeszcze raz oklaski dla tworcow.... i to zarowno dla Lyncha, jak i dla Cage'a, Dern i Dafoe... niezrownane kreacje aktorskie, niesamowita rezyseria, nietuzinkowa fabula ( i szczypta erotyzmu) daje piorunujacy efekt... jeszcze raz oklaski, oklaski, oklaski..... :))
nosi utwor (bardzo szybki),ktory zaczyna sie w motelu (gdy Lula szybko biegnie w miejscu na lozku),a konczy w momencie gdy Sailor zaczyna tlumaczyc punkowi co i jak.O ile pamietam dzieje sie to w Slaughter House.
Dzieki za pomoc.
Jakie cytaty z filmu zapamiętaliście lub które teksty się wam szczególnie spodobały? Wpisujcie
ocenił(a) film na 8
Mi się podobał:
"-Dlaczego nie zaśpiewałeś "Love me tender", mówiłeś, że to jest Twoja ulubiona
piosenka?
-"Love me tender zamierzam zaśpiewać tylko swojej żonie"
Dobry jest jeszcze text z kurtką ze skóry węża :)
Ktoś wie jak nazywa się kawałek, który leciał podczas jazdy samochodem? To znana
muzyka dosyć, taki lekki chillout. Leciała prawdopodobnie gdy zatrzymali się przy wypadku
na drodze, jak i również po nim.
Jeżeli kochacie kino drogi, nie sięgajcie po ten film. Nie róbcie tego także, gdy bliskie są Wam wiecznie zielone standardy muzyki. Nie tłumaczcie się gorszym dniem, nie podpierajcie nazwiskiem reżysera, nie dajcie zwieść dyskusyjnemu artyzmowi. Nie widzę większego sensu w argumentowaniu swojego stanowiska, wszakże...
