Hah ;D nie no nie byl taki zly... scenka z tą w ciąży była makabryczna pełna przemocy i realizmu...
czyż nie? po co mieli z tego robić " Rzeźnię + pornol .
Takich filmów można się na oglądać w necie a ten był raczej pokazaniem , tego co może cię spotkać gdy zboczysz z drogi... jak twoje życie może się zmienić, do czego będziesz zdolny dla pieniędzy.

właśnie zabieg oberwania brutalności i dosłownej masakry w filmie był celowy i myśle że dobry. Tak jak przedmówca zaznaczył(a?), pełno jest filmów naszpikowanych seksem,gwałtami,mordami. Ten film miał być smutny i taki był. Nie potrzeba było dosadnych scen aby wzbudził dosyć silne emocje. Jeśli masz małą wyobraźnię, to film Cie nie usatysfakcjonuje. Dla żądnych wrażeń, brutalności, kontrowersji i mocnych scen są inne filmy. Ten jest raczej dla ludzi szukających czegoś do przemysleń. Chociaż nie uważam go swoją drogą za jakieś arcydzieło, ale własnie ten brak scen gwałtów i brutalności jak dla mnie zaplusował w filmie. Dał pole dla wyobraźni, której może nie ma każdy ;]