szara ciezka rzeczywistosc prostytutek bez perspektyw z marzeniami ukrytymi za zaslona zycia 5/10
Ja podczas oglądania filmu jak i po seansie rownież miałam mieszane uczucia.Podobnie jak Ciebie film mnie nie zachwycił, mimo ,że jestem wrażliwą osobą a film poruszał smutny temat.Jednak był troche taki zakręcony i przerysowany.Wiem ,że taki byl jego cel ale jakoś mnie poprostu ten dramat nie "ruszył".Na każdym kroku znajdował się chętny na małe co nieco -może i to życie jest aż tak popieprz...a ja nie jestem realistką i nadal wierze ,że świat i ludzie sa lepsi niz w rzeczywistości(może wolę zyć w swoim własnym świecie-tak jest wygodniej i zdrowiej) -to mój błąd ///PS:Nie wiem jak go ocenić?....