Naprawdę nudny film, jeśli ktoś twierdzi, że ten był ciężki to niech poogląda sobie Ładunek 200, moim zdaniem ten film 'Prostytutki' nie był ciężki jedynie trzeba było się domyślić jak jedna prostytutka przypominała sobie swoją historię kiedy była o krok od śmierci, a pozatym to wieje nudą............ Nie było tam nic problematycznego czy skłaniającego do refleksjii.