Bardzo ciekawie co powiedziałeś , ale się z Tobą nie zgodzę. Moja orientacja polityczna nie ma tu nic do rzeczy i niech cię to nie obchodzi. A jeśli chodzi Azteków , to owszem to oni robili to i owo żywili się ludzkim mięsem. Ale to była ich religia i chrześcijanie nie mieli prawa ingerować w ich życie religijne i obrzędowe. Kościół chronił tubylców? Robili to jedynie jezuici w jednym niewielkim państewku w Ameryce południowej , lecz ten kraj został szybko zlikwidowany. A Hiszpania jako zwany arcykatolicki kraj wyraźnie podkreślił politykę zagraniczną w stosunku do ludów Ameryki środkowej i południowej. Przytoczę słowa króla Aragonii Ferdynanda (Aragonia i Kastylia były dosyć luźno ze sobą złączone): "Będziemy prowadzić przeciwko wam wojnę - powiedział - wszystkimi środkami i sposobami , jakie mamy do dyspozycji , zmusimy was do uległości wobec władzy i posłuszeństwa wobec Kościoła i jego książąt , zagarniemy was , wasze żony i dzieci i uczynimy z was niewolników" skierował to do Indian , którzy jak się nie poddadzą dobrowolnie to czeka ich eksterminacja. cytat z książki " Historia powszechna - wiek XVI - XVII autorstwa Zbigniewa Wójcika.

Tylko zapomniałeś o zdaniu zjadanych .Zjadani sąsiedzi Azteków mieli na ten temat inne zdanie (i dlatego masowo popierali Hiszpanów ) .Bzdurą jest stwierdzenie że Indian ''chronili Jezuici w jednym małym państewku '' .Misje jezuickie ( a innych zakonów ) starały się chronić Indian we wszystkich koloniach .Redukcje paragwajskie zlikwididowali ''oświeceni ''królowie .Czyżbyś o tym zapomniał ???? .Znowu mylisz postępowanie króla ( dość wiarołomnego ) z jego wiarą .Gdyby tak chcieć przytaczać wypowiedzi różnych osób ( muzułmanów ,katolików i protestantów ) to wyszłoby że wszyscy to potwory ( przytocz mi geniuszu ''tolerancyjne''argumenty Kalwina czy Lutra )

jakie kurde zywienie ludzkim miesem??????????????
aztecy zabijali ofiare. (to byl zaszczyt btw), potem czlokowali cialo ofiary(jeden czlowiek), po czym poslancy lecieli do najdalszych szesci imperium i dawali dotknac ustami ciala. nikt niczego nie zarl.
to bylo symboliczne. prawie jak oplatek

Pierd^^enie o Szopenie. Jak to nie mięli prawa? Prawo silniejszego zawsze wygrywa. Tak samo dzisiaj ateizm jest silniejszy i kolejne kraje się laicyzują i tutaj jakoś nie mówisz, że lewactwo nie ma prawa bo we wszystkich krajach są inne religie niż ateizm (tak to jest religia) i jak to - siłą tak laicyzować?! Do więzień wpędzać za brak tolerancji religijnej?! Przecież to nasz kraj - chrześcijański! Jak widzisz obaliłem tym Twoją śmieszną tezę, że silniejszy nie ma prawa zmieniać podbitych terenów. Ma i od zawsze każdy podbijający robi to z podbijanym.

A co podbój Corteza miał wspólnego z katolicyzmem fanatyku lewacki ? .Pomijając nawet fakt że 90% Indian wymarło od chorób .

No wiesz owe 4 miliony wymordowane przez konkwistadorów to właśnie te 10% ocalałych z choroby. He, he, he.

Tak, garstka ludzi przypływająca na statkach wymordowała 4 miliony - wmawiaj sobie dalej.

Mam fajną książkę o konkwistadorach. Faktycznie europejczyków była garstka, ale wykorzystali oni nienawisć ościennych plemion przeciw Aztekom. Później natomiast hiszpanie i portugalczycy zalali liczebnie Amerykę.

No własnie bo ta nienawiść nie wzięła się z nikąd. Cholera masa jest przykładów, gdzie tubylcy współpracują z najeźdzcą, który zbrojnie występują przeciwko okupantowi tubylców, a takim okupantem była tyrania Azteków. Daleko nie szukając Polacy, którzy masowo poszli za Napoleon bo ten pobił zachodnich okupantów i chciał jeszcze to samo zrobić z Moskwą. Tak więc, gadka o tym jak to zły, ciemny, krwiożerczy katol Cortes przypływa i morduję z miejsca 4 miliony ludzi jakimś magicznym zaklęciem to zwykłe brednie, a nie rozmowa o histori.

film nie jest antykatolicki, tylko pokazuje jak religia była wymówką do wojny. Mówili że chcą nawrócenia do wiary katolickiej, a jak zwykle chodziło o władzę i pieniądze.

Idąc tym tokiem rozumowania musielibyśmy założyć że takie filmy jak Krzyżacy, Imię Róży, Agora czy Królestwo niebieskie też są antykatolickie, a przecież tak nie jest. Z drugiej zaś strony Katolicy muszą być bardziej otwarci na krytykę. W imię religii dokonano na przestrzeni dziejów wiele strasznych rzeczy, i nie da sie tego przemilczeć.

Imię Róży, Agora i Królestwo Niebieskie to zdecydowanie antykatolickie filmy. Nie jest to nic złego bo przecież te filmy powstały z dużym wsparciem finansowym Żydów no, a przecież Żyd nie będzie wybielał katolika, albo przedstawiał jego prawdziwy obraz, zawsze bardziej na korzyść będzie wstawić kilka scen oczerniających. Katolicy robią przecież to samo, film zawsze służył do propagandy i indoktrynacji i służyć będzie.

Czemu niby Królestwo niebieskie jest antykatolickie? Historię przedstawiono tam dobrze. Agora również mówi o prawdziwych wydarzeniach i pokazano tam również że złej strony pogan i żydów.

Masa jest przykładów. Cały konspekt scenariusza już na to wskazuje. Młody rycerz, który ma problemy z wiarą i przybywając do Ziemi Świętej dostrzega, że to tak naprawdę zwykłe miejsce. Ekhem... że co? W XII wieku? Ewidentna manipulacja, osadzenie osoby myślącej jak współczesny agnostyk w dość dobrze odwzorowaną scenerię. Z pojedynczych scen pamiętam przede wszystkim tchórzliwego i chciwego biskupa. Pamiętajmy, że akcja rozgrywa się już po reformach cluniackich.

Dodatkowo warto również odnotować jaką funkcję spełnił film, wytworzono wrażenie jak gdyby jedynymi chrześcijanami-katolikami wówczas na bliskim wschodzie byli krzyżowcy i trochę ludności o rysach europejskich (scena powrotu).

Papież i oficjalna propaganda krzyżowców mówiła o krainie mlekiem i miodem płynącej. Młody rycerz miał prawo być nieco zawiedziony prawdziwym wizerunkiem krainy świętej.

Natomiast historia z biskupem miała prawdziwe podłoże. Biskup Jerozolimy po wykupieniu się, opuścił miasto obładowany kosztownościami, za które mógł wykupić tysiące chrześcijan. Wśród hierarchów kościelnych zdarzali się dranie. A w filmie byli też mądrzy i szlachetni chrześcijanie jak Baldwin lub Rajmund z Trypolisu.

Muzułmanie opanowali Palestynę w VII wieku, a chrześcijanie odzyskali ją w końcówce XI. W ciągu tych kilkuset lat przed I krucjatą większość tubylców się nawróciła na islam. Akcja filmu rozgrywała się niecałe sto lat później, więc zrozumiałe jest, że krzyżowcy nie zdążyli ich z powrotem nawrócić.

To się chwali, że skończyłeś studia, ale jeśli nie zauważyłeś, to spieszę poinformować, że jesteś na forum filmowym, a nie historycznym i zjechanie filmu za jego historyczne nieścisłości, jest idiotyzmem. Znajdź sobie jakieś forum historyczne i tam się popisuj wiedzą ze studiów.

Film jest pewną artystyczną wizją, do której twórca-reżyser ma prawo. Jeśli uważa, że religia katolicka jest źródłem zła, a protestantyzm przynosi wyzwolenie, to wolno mu mieć taki pogląd i w swoim dziele takowy pogląd głosić.

Poza tym skoro ukończyłeś, jak twierdzisz, studia historyczne, to nie powinieneś zapominać, że jednak w imię krzewienia wiary katolickiej zgładzono naprawdę wielu ludzi. Inkwizycja, wyprawy krzyżowe, kontrreformacja - to były wymysły kościoła katolickiego, które wielu "heretyków" i "innowierców" przypłaciło śmiercią. Kłócenie się z tym oczywistym faktem nie przystoi absolwentowi historii... Sprzeciw wobec działań kościoła nie wziął się przecież znikąd. Nie twierdzę tym samym, że protestanci byli potulni jak baranki i w swojej walce z papizmem nie posuwali się do podobnych metod. Ale jak czytam, że "katolicy najbardziej ucierpieli w wojnach religijnych", to śmiech mnie ogarnia. Bo to właśnie katolicy zapoczątkowali uroczy zwyczaj krzewienia swej religii za pomocą stosów i mieczy. I robili to na długo zanim pojawili się ci okropni odszczepieńcy i zaczęli prześladować biednych wyznawców jedynie słusznego światopoglądu...

No i rozbroiła mnie ta "propaganda feminizmu i laicyzmu" :) Dopisz sobie jeszcze od razu parę innych nieprawomyślnych "izmów" - homoseksualizm, komunizm, alterglobalizm, i co tam jeszcze jest 'fe'. Jak jechać, to po całości...

Cześć,
Hm... wiesz, czytając Twoja wypowiedź doszłam do wniosku, że nie do końca pamiętasz historię Elżbiety I.

Tu nie chodziło o feminizm ani o anty katolicyzm. Sorki, ale nie tędy droga. Co do księży mordujących, to się zgadzam z Tobą. Ale co do Eli, to jak wiadomo była córką Henryka VIII, człowieka, który odwrócił się od kościoła (dokładniej papieża), gdy nie mógł uzyskać rozwodu konkordatowego i mianował siebie głowa kościoła tworząc tym samym nowy odłam. Mając tak uroczego tatusia Elżunia musiała być silną i niezależną kobietą, choć z tym ostatnim miała niejaki problem. W końcu tatuś ściął jej matkę i inne swoje żony, a na jej dworze wielu na nią czatowało. Także Ela nie miała łatwego życia, tym bardziej, że inteligencją prześcigała nie jednego dworzanina.

Co do katolicyzmu, no cóż... jest bardzo trudną i okrutną religią. W mawia nam i straszy nas, że jeśli czegoś nie zrobimy to pójdziemy do piekła. Wymaga plucia w ucho obcym ludziom itd. Ewangelizm jest znacznie prostszy i bardziej szanuje swoich wyznawców.
Pozdrawiam wiosennie,
Anka :)

W tamtym okresie z pewnością nie dorzeczne były sformułowania "anykatolicki" lub tym bardziej "feminizm", które funkcjonują w naszym języku od niedawna i nie dotykają problemu.
Jednak rozłam był momentem zwrotnym a to co z niego wynika ma pewne odbicie w filmie Kapura i pewne symbole typu tonący krzyż mogą być rozumiane wielorako; czasem jako obelga dla katolika.
Co do wypowiedzi xenoxa to po prostu współczuję chłopakowi zamkniętych oczu i czasu zmarnowanego na uniwersytecie (jeśli takowy był:))
Pozdrawiam ludzi dobrej woli i tolerancji...

Czy może autor tych idiotycznych wypowiedzi chce zaprzeczyć
istnieniu inkwizycji, ich działalności ? Bardzo łatwo rzucić haslem
"skończyłem historię, więc wszyscy przy mnie jestescie idiotami" ( a w
dodatku uposledzonymi ateistami)

Może niektóre fakty są przerysowane, a nie powinny. Ale bzdura jest
pisanie, ze film ten jest antykatolicki i pro feministyczny! Fakty są
takie, ze elżbieta była kobieta, rządziła anglia i dobrze jej to szło i
TYLKO FANTYCZNY MESKI SZOWINISTA powie, ze pokazanie tego
w filmie świadczy o zagorzałym feminizmie.

O kolejnym ograniczeniu świadczy, stwierdzenie że ateizm to
upośledzenie. Często to właśnie ateiści są bardziej "światli" niż tacy
chorzy katole jak ty. I proszę nie wypowiadaj się w taki sposób o
wierze, bo przez takich jak ty uznaje się katolicyzm za ograniczony,
zacofany. Warto poczytać trochę filozofii, mądrych książek i
zastanowic się nad swoim życiem, sobą i własną wiara ( czy aby
napewno jestem najmądrzejszy? Czy moja wiara jest jedyna słuszna?
) a później się wypowiadać.

Spodziewam się odpowiedzi " jesteś glabem + 1000 idiotycznych
powodów dlaczego tak jest" więc przeczytaj tylko moja wypowiedz i
oszczędź nam wszystkim tych bzdur.

Dzieciazku uwczesny protestantyzm był dużo okrutniejszy i brutalniejszy od katolicyzmu .

Dwie żony Henryka VIII zostały ścięte, Anna Boleyn i Katarzyna Howard, więc jeśli już to matkę i inną żonę ;)

Zgadzam się z Zorką. Wskaż mi film fabularny, bo takim jest Elżbieta.Złoty wiek, w którym nie ma ani jednego błędu historycznego.
A propos wiary katolickiej czy niekatolickiej. Od urodzenia jestem protestantem i żal mi ludzi, którzy myślą w taki sposób jak Ty w XXI wieku. Dlatego nasze państwo jest tak zacofane i pełne stereotypów, bo większość ludzi twojego formatu gra w nim pierwsze skrzypce. Czy ty i ja, nie możemy po prostu nazywać siebie chrześcijanami?
Odnośnie historii, śmieszą mnie stwierdzenia, że w tym czasie Hiszpania i Polska były mocarstwami. Owszem, może i były, ale tylko na mapach Europy. Tak jak Hiszpanię zniszczyła inflacja, tak nas nieudolne rządy i to co przetrwało do dzisiaj, czyli czerpanie korzyści wyłącznie dla siebie. To nie ekstensywność świadczy o mocarstwowości, ale intensywność prowadzenia gospodarki, polityki.

Co do inkwizycji ona spaliła bardzo mało ludzi i była najbardziej humanitarnym sądem tamtej epoki .Sama tylko Elżbieta I ma na sumieniu wielokrotnie więcej ofiar (że o jej protestanckim papie nie wspomnę ) a potem było jeszcze protestanckie ludobójstwo dokonane na Irlandczykach .Dlatego ukazywanie w tym filmie protestantów jako wzoru cnót wszelakich i tolerancji to bzdura .Ale cóż w ''Europie ''panuje moda na blużnierstwa i antyklerykalizm .Jak ich muzułmanie uraczą wresżcie bizunem to może zmądrzeją ( ale będzię już za pożno )

Jesteś zakompleksionym, znacjonalizowanym i typowym człowiekiem, który w XXI wieku kieruje się stereotypami. A jesteś niby takim historykiem. Buhahaha. Żal mi Ciebie. Zamiast budować jedność i jakąś solidarność, ty wolisz myśleć i funkcjonować jak chłop pańszczyźniany. Czyli to co moje jest najlepsze. I jak z takimi ludźmi jak ty budować nową rzeczywistość i nową historię? Ale kwas.

Inkwizycja spaliła mało ludzi. Hahah. Z tym się zgadzam, ale do tego dolicz utopionych, oskalpowanych, zagłodzonych, złamanych kołem, zmiżdżonych słoniami, roztarganych koniami. Jak to oświeceni katolicy wrzucali zwiazane kobiety do wody i sprawdzali czy wypłyną i są czarownicami.
Co do irlandczyków to warto wspomnieć niedawne jazdy odbywające się w irlandii północnej (dziwne, że hotel Europa w Belfaście jeszcze stoi), które znowu się zaczynają (pewnie długo nie postoi).
Film nie ukazuje protestantów jako tych lepszych.
O ile pamiętam najpierw Maria Stuart kazała zastrzelić Elżbietę.
Jednak broń nie była naładowana co wskazuje na to, że podpuszczono Elżbietę, która straciła katolicką królową z bożej woli (czy bardziej bożej łaski), co dało pretekst ociemniałemu Filipkowi (który, warto wspomnieć, był prawnukiem Izabeli Kastylijskiej i Ferdynanda Aragońskiego, którzy to tak gorąco w swoim kraju powitali brata Torquemadę ;] ) do zaatakowania protestanckiej Anglii.

Wracając do filmu: podoba mi się fragment, którym Elżbieta wychodzi na urwisko i patrzy jak płonące statki inkwizycji toną w kanale La Manche... i jak Filipek tak gorliwie modli się do płonącej świeczki, która zostaje zgaszona przez podmuch wiatru (mówi samo za siebie ;] ).
Możnaby żec, że nawet brytyjska pogoda jest za protestantyzmem na wyspach ;] (hiszpanie nie mogli sobie z nią poradzić, jak wynika z filmu).

PS: jestem katolikiem, ale nie praktykuję... i generalnie nie wierzę w te baje, ale mimo wszystko deklaruję się katolikiem, bo w tym kraju to niejaki wymóg i obowiązek.

PSS: God save the Queen ;]

Nie pisz bzdur ! .W Hiszpanii wykonano raptem 400 egzekucji z wyroku inkwizycji .Nie umiesz myśleć bo jesteś karmiony papką sbecką ( ile razy mam ci tłumaczyć że wszyscy w Europie polowali na czarownice ) czemu atakujesz za to katolików a protestantów nie ? W Irlandii rybciu protestanci dopuścili się ludobójstwa ( co tobie oczywiście nie przeszkadza ) .Jakie ,,statki inkwizycji ,, tworzysz nową historię ? .

poraz kolejny używasz sformułowania sbecka papka... znasz cos innego? napewno sb ma interes w manipulowaniu nastolatka do atakowania katolicyzmu.

@statki inkwizycji - hiszpanskie statki inkwizycji , jak filmowa elzbieta powiedziala

wykonano 400 UDOKUMENTOWANYCH egzekucji, napewno natchnieni bracia skutecznie sie pozbyli dokumentow albo takowe nigdy nie istnialy

Wiem że tak powiedziała ( kolejny przykład kretyńskiej lewackiej propagandy ) .Nie pisz bzdur inkwizycja prowadziła staranną dokumentację procesów ( bez żadnych dowodów to kązdy może oskarżąć każdego o wszystko ) .

A komuniści zawsze urabiali młodych na swoją modłę .

tak, marzę o byciu komunista.

"Dokładna liczba ofiar inkwizycji w Hiszpanii nie jest i prawdopodobnie nigdy nie będzie znana, gdyż jej archiwa są niekompletne, zwłaszcza dla okresu sprzed roku 1560."

Dlatego napisałemże zgineło szacunkowo około 400 osób (to itak niewiele jak na tamte czasy )

Udokumentowano co najmniej 1080 a szacuje się około 87000. ;]

Udokumentowano 400 przypadków (jęzeli chodzi o Hiszpanię ) a to że lewackie osły szacują ,,8 tysięcy ,, to mnie nie obchodzi ( też umiem brać dane z sufitu )

No co ty tak skromny i prokatolicki przecież ofiar były miliony ( nie ma to jak lewacka propaganda )

A ty prawicowcu idź się modlić.
To nie jest żadna propaganda, to są przypuszczenia, jest ich wiele.
I idź się zamknąć w swoim pokoju komunisto.
Przez takich ludzi jak ty dalej zabijają z powodu religi i robią święte wojny.
Socjopata.

I dodam, że matka wychowała mnie na odpornego, który nie ulega żadnym sektom, włączając w to tą 2000-letnią, żydowską.

o kurde jaki katolicki troll :)

przeczytaj sobie wydanie NG w którym pokazuje że w samej Europie wykanono ponad 100 000 egzekucji . Katolicy bardziej sie przykładali do zabijania ''czarownic''

Bzdura .

uwielbiam twoja wybiorczosc. kolega przytoczyl mnostwo argumentow, a ty ja slepy kret ciegle pieprzysz o inkwizycji.

No to widzę że muszę Cię uświadomić. Wbrew temu co głoszą w kościołach to jednak Chrześcijanie, katolicy i im wspierający wymordowali najwięcej ludzi na świecie. Może nie wiesz albo nie chcesz wiedzieć co to jest święta inkwizycja, wyprawy krzyżowe a nawet chcrzest Polski. Brutalność Ludzi z Twojej wiary wprawiała w osłupienie nawet Hitlera czy Stalina.
Wielu dzisiaj uznawanych za świetych to zwykli mordercy bo zabijali " antychrystów" w imię Boga. To są fakty spisane przez historię i wcale nie tajne. Ilu ludzi nawracano siła czyli mieczem stosem i tym podobnymi sposobami. Tak kolego, to wszystko czyniono w imię Boga, Twojego boga. Poczytaj troszkę wolnych wydawnictw. Tych co nie ściemniają historii.

Człowieku, ja nie podważam historii, tego, że chrześcijanie - katolicy czy tak samo jak moi bracia protestanci - mordowali w imię wiary. Ja jednak piszę, że z nami jest coś nie tak...Nie o taką Polskę moi dziadkowie zginęli, nie o taką Polskę walczyli moi rodzice. My, zamiast iść do przodu to wolimy stać w miejscu albo cały czas rozliczać innych z tego co było kilka wieków, kilka lat wcześniej. Dziwi mnie też, dlaczego film fabularny tak wszystkich poruszył...oczywiście w kwestii wyznawanych światopoglądów. Zamiast być tolerancyjnym to my sobie kołki wbijamy. Mówiąc jak to religia jest zła, jak to chrześcijanie mordowali chrześcijan, jaki to człowiek jest zły. A Ty kim jesteś? Jesteś taki sam w tym momencie jak ludzie kilka wieków temu - zacofany. Odrobina dobrej woli, tolerancji i człowieczeństwa przydałaby Ci się.
Pozdrawiam serdecznie.

Wbrew temu to piszą sbolcy z Faktów i Mitów twoje słowa to kompletna bzdura . Hiszpańska inkwizycja skazała na śmierć kikaset osób (Anglicy w Irlandi zamordowali kilkaset tysięcy ludzi ) .Wyprawy krzyżowe były akcją odzyskiwania ziem chrześcijańskich z rak islamskich i akcją obronną (To muzułmanie wiecznie ciągle atakowali Europę ) .Tylko ty nie krytykujesz islamskich podbojów .Masz jakieś dane dotyczące chrztu Polski o których historycy nie wiedzą czy dzielisz się z nami płodami sbeckiej wyobrażni ???.Powinieneś wiedzieć że w XVII wieku w Europie tolerancja była żadkim zjawiskiem ( wyobrażasz sobie że protestanci czy prawosławni pozwalali działać swobodnie innowiercom na swoch terenach ) . Wybacz ale to o ''zabijaniu antychrystów ''czy twoja gadanina o Hitlerze i Stalinie to zwykły niczym nie poparty bełkot i jako taki nie doczeka się ode mnie odpowiedzi .

A Ty znowu o tym samym. Jesteś jak "Nasza Szkapa"...klapki na oczy i wio do przodu koniku. Nie zgub za sobą podkowy. Ale kwas. Ale zwierzak.
Pozdrawiam, futrzaku.

E, przepraszam, ale facet ma rację. Jeśli chodzi o inkwizycję i zabijanie w średniowieczu, to panują idiotyczne przekonania rozpowszechniane nie wiem nawet przez kogo i przyjmowane bezkrytycznie przez ludzi, którzy myślą, że są dzięki temu 'światli'.

Sławetna hiszpańska inkwizycja skazała na śmierć dosłownie kilkaset osób (w trakcie całej swojej działalności). Takie są fakty. To, o czym się nie mówi, to np. 'pokuty', które trybunały zadawały (parę lat w zamkniętym klasztorze, publiczne wyznanie wiary, itp.). Pomijając w ogóle fakt, że całą sprawą manipulowali królowie.
A druga, ważniejsza, sprawa to taka, że państwo posługiwało się terrorem, by utrzymać w ryzach poddanych, którzy w tamtych czasach nie byli jeszcze związani narodowością, a wyzwalali się spod panowania feudalizmu. Najwięcej ludzi zakatowali sędziowie świeccy, to oni przeważnie nakręcali polowania na czarownice. Takie było prawo. Ale o tym się nie mówi, bo jak to - światli władcy renesansowi byli mordercami? Tyranami? Skąd, to przecież ta ostoja ciemnoty i zabobonu - Kościół Katolicki! To wszystko wina tych zacofanych 'katoli'.

Czytając wypowiedzi niektórych osób zaczynam myśleć, że bycie niewierzącym wiąże się z jakimiś defektami mózgu:/

Wyprawy Krzyżowe? To normalny ekspansjonizm silnej nacji (a raczej stającej się silną). A poza tym, wszelkie plucie na krzyżowców gasi fakt, że przez poprzednie 400 lat to właśnie muzułmanie atakowali i zajmowali ziemie chrześcijan (mordując przy tym także). Przecież Palestyna należała do Bizancjum, Syria, Egipt, to wszystko muzułmanie dopiero co sami 'nawrócili', krzyżowcy odbijali (na prośbę zresztą cesarza bizantyjskiego), więc skończcie używać idiotycznych argumentów.


Wojny religijne. Taka była mentalność ludzi epoki, kiedyś zabijano się właśnie o religię (dziś np. lepszym powodem jest ropa, tyle, że uzasadnia się to szerzeniem demokracji, a nie wiary). I protestanci w niczym nie ustępowali katolikom. Oni też 'nawracali', palili na stosach. Byli dokładnie tacy sami. Kolejny idiotyczny argument.

Ciemni są ludzie, którzy plują na katolików (ew. inne religie), uznając to widocznie za oznakę światłości, wiedzy i rozumu. Bzdury wypisujecie i tyle. Katolicyzm, tak jak każda inna religia, ma na swoim kocie różne rzeczy, ale to wynika nie z nauczania, ale - z ludzkiej natury. Gdyby w tych czasach w Europie wierzono w kozła, to kozłoiści mordowaliby krowoistów z równą zaciętością. Ludzie są mordercami, ludzie palą na stosach, gnębią innych i narzucają swoje prawa. To jakimi frazesami to uzasadniają, nie ma najmniejszego znaczenia. W końcu nawet żołnierze Wehrmachtu (także Ci z Aushwitz) mieli na klamrze pasa krzyż z napisem 'Gott mit uns'.

Mam rację dziecko karmione sbecką papką .

Drogi Agenorze oczywiście masz rację .Moja poprzednia wypowiedż była skierowana do niejakiego Komandosa .

Najwiecej domniemanych czarownic spalili protestanci (na przykład Brandenburczycy )a prawosławiu panowała identyczna sytuacja( w rosyjskim kodeksie karnym z tamtych czasów uprawianie czarów było zagrożone karą śmierci) .Był to zabobon w który wierzyli wtedy wszyscy niezależnie od wyznania .

Jeśli powyższe wypowiedzi skierowane są do mnie, chcę powiedzieć,
że nie mam zamiaru podważać faktów, co nie zmnienia tego, iż
inkwizycja (nie tylko w Hiszpanii!) postepowala okrutnie, a jeśli nawet
ktoś nie był skazywany na śmierć, to odbywał liczne tortury, podczas
których miał przyznać sie do absurdalnych rzeczy, albo umierał w
więzieniu, albo miał odbyć wspomniane pokuty.

Kiedy mówiłam o ateistach i katolikach, nie zaprzeczałam istnieniu
działalności władców świeckich (pod których władzą początkowo była
inkwizycja). Wydaje mi sie, że wszyscy uznali że jestem ateistka,
która poszła z prądem i niezależnie od wszystkiego uznaje ze
katolicyzm jest zły. Musiałabym być idiotką aby oceniać wiarę, religie.
Każda z nich ma podobne podstawy, cele itd stwierdzenie która jest
słuszna jest irracjonalne, niemożliwe! Jeśli ktoś jest buddysta wynika
to z jego prywatnego przeswiadczenia. Denerwuje mnie kościół
katolicki, jako instytucja. Jest zakłamany i obłudny. Oczywiście nie
cały w 100%, bo są inteligentni, madrzy ludzie!

Denerwuje mnie twierdzenie ze ateizm wiąże sie z upośledzeniem!
Jak można coś takiego mówić? Każdy, niezależnie od wiary, czy jej
braku może być głupi, mądry, brzydki, walki itd. Jak wogóle
inteligentna osoba może pisać tak głupie zdanie? Czy nie można
patrzeć na ludzi nie widząc w nich ateisty, azjaty, Żyda, niemca itd,
ale indywidualnej jednostki?

Dajmy spokój dyskusja ha temat kaka religia jest ok, a ktora nie. Ja
chciałam tylko skrytykować daleko idące, bezpodstawne i dość
fanatyczne wypowiedzi autora wątku. To wszystko.

Co do ateizmu i upośledzenia: to był złośliwy żart, proszę tego nie brać na powanie.

Oczywiście, że Inkwizycja postępowała okrutnie, ale była to mała kropla w całym morzu, jakim było państwo i polityka.
Wiele osób w dyskusjach rozpatruje dawne czasy na podstawie dzisiejszych kategrorii. To podstawowy błąd myślenia. Kiedyś mentalność była taka, że jak ktoś coś ukradł, to się mu np. ręce obcinało. A patrzyły na to rodziny z dziećmi. To było zupełnie normalne. Czepianie się zatem Kościoła (który jest instytucją także ludzką), że miał Inkwizycję, która postępowała okrutnie i dlatego jest be, to przejaw błędnego myślenia, przechodzącego czasem w straszliwą głupotę.

Nie można też nie doceniać ogromnej roli Kościoła Katolickiego w rozwoju kultury i nauki europejskiej. Przez wiele wieków był on jedynym miejscem w Europie, gdzie kształciło się ludzi, działali filozofowie, była jakaś światłość (no i np. ktokolwiek umiał czytać i piasć:P). Na pozostałych terenach dominowały bandy morderców z mieczami, myślące tylko o tym, by wzajemnie się zabijać i grabić.

Chodzi mi zwyczajnie o fakt, że w 95% najazdy na Kościół w różnorakich dyskusjach są wyssane z palca przez ludzi mało kulturalnych, a często także - głupich. Jako, że jestem katolikiem takie isiotyczne postawy mnie drażnią i będę ję tępił zacieklej niż Inkwizycja:P Jak dyskyutjemy - to używajmy rozumu.

A co do zarzutów o antykatolickość: bardzo często filmy stawiają celowo Kościół w złym świetle, przeinaczają fakty. To w sumie modne jest. Jeżeli ktoś wyraża opinię, że tak jest, to jeżdżenie mu od razu od katolickich ciemniaków jest lekko nie na miejscu.

Aczkolwiek zgadzam się - są fanatycy, którzy rozpętują dyskusyjne wojny o np. plakat lub tytuł filmu, nazywając go bluźnierczym, itp. Jak dla mnie - nie warto na takie osoby w ogóle zwracać uwagi, gdyż nie rozumieją nawet podstawowych zasad swojej własnej wiary (które są nadzwyczaj proste, wiecie, 'nie zabijaj', 'kochaj' i ogólnie - nie bądź sk****nem:P), więc jak mogą próbować ogarnąć bardziej złożone problemy? Szkoda czasu.