Cate Blanchett zagrała Elizabeth po prostu genialnie !
Cały film bardzo dobrze wykonany, genialne stroje, muzyka no i oczywiście aktorzy :)
Gorąca polecam !
Witam. Ja również podpiszę się pod tą oceną. Film oglądałam dwa razy i mogę stwierdzić, że na prawdę jest całkiem nieźle nakręcony. Przemilczę natomiast fakt licznych nieścisłości historycznych, które mnie osobiście nieco drażniły.
Jeśli chodzi o fakty historyczne to ja przymykam na to oko, bo wiadomo nie wszystko da się przenieść na kolorowy ekran przy ograniczeniu budżetowym.
Jak lubisz takie produkcje to mogę śmiało polecić serial Dynastia Tudorów chyba że masz go już za sobą :)
Pozdrawiam.
Rozumiem ograniczenie budżetowe, ale w tym przypadku liczne nieścisłości historyczne wynikają raczej w wizji scenarzysty :) Generalnie nie drażni mnie to aż tak bardzo - choć mój szczególny smutek w przypadku tego filmu wywołuje zbyt wczesne pozbycie się z królewskiego dworu Roberta Dudleya.
Co do Twojej rekomendacji - dziękuję serdecznie za polecenie "Dynastii Tudorów". Widziałam kilka odcinków i przyznam, ze bardzo chętnie obejrzę całość. Aktualnie wciągnęłam się w oglądanie "Reign", serialu który nie wiedzieć czemu w Polsce emitowany jest pod tytułem "Nastoletnia Maria Stuart". Na marginesie dodam, że ta produkcja to już totalnie nie wiele ma wspólnego z jakąkolwiek prawdą historyczną ;)
Mnie akurat strasznie drażnił Robert Dudley, więc tylko czekałem aż zniknie ze sceny :)
Co do serialu "Reign" chętnie zerknę, dziękuje :D
Uściślę swoją wypowiedź ... Joseph Fiennes jako Robert Dudley mnie też drażni ... pisząc swoją wypowiedź miałam na myśli samą postać historyczną ;)