Czy John Carlyle zginąłby, gdyby sam skopiował te dane do komputera i wyłączył system, tak jak
to stało się z Maxem? Czy to zabezpieczenie było tylko na wypadek przechwycenia danych przez
inną osobę? Zastanawiam się, czy to moje niedopatrzenie, czy błąd w scenariuszu.