Ciężko odpowiedzieć, bo nic nie masz w profilu, nie wiadomo co lubisz, jaki typ Tobie odpowiada itd.
Film generalnie nie jest zły, mogę nawet zaryzykować, że ostatnio (nie wiem na przestrzeni roku) jeden z lepszych filmów do obejrzenia.
To co mnie i innych irytuje możesz poczytać w innych wątkach. Ja wyszedłem trochę rozczarowany. Nie dostałem do końca tego co oczekiwałem, tylko taką trochę pseudopapkę dla mas, doprawioną paroma smaczkami.
Ale to moja opinia jako, że mnie rażą błędy od strony technicznej, innych rażą błędy aktorskie czy fabularne ale Ty możesz być zachwycony.
oglądałam dzisiejszej nocy i wg mnie jest dobry, i lepszy od "dystryktu 9" tego samego reżysera, choć może troszkę mniej oryginalny. ale ogólnie to oceniam zdecydowanie na plus. a czy Tobie się spodoba to za to nie ręczę ;)
są, ale da się obejrzeć nie skupiając się na nich, a przynajmniej ja dam radę ;)
Cały ten film to jedna wielka dziura. Na prawdę nie polecam. Mimo praktycznie analogicznej historii, to przy Dystrykcie 9 wymięka.
Film jest rewelacyjny. Fajnie że jednego z głównych bohaterów zagrał bohater z D9.
-muzyka świetna 8/10
-aktorzy bardzo dobrzy 7,5/10
-gra aktorska świetna 8/10
-efekty specjalne zaje*iste 9,5/10
-fabuła fajna 7,5/10
-klimat wciąga 8/10
-brutalność słaba w porównaniu z D9 ale ogulnie 7,5/10
To moje zdanie
Nie, nie jest zły. Jest bardzo dobry. To pisze osoba uczulona na takie "ambitne" produkcje jak Transformers i Pacific Rim. Jak dla kogoś te kilka walk wręcz to za dużo - cięzki przypadek. Jak dla kogoś ten film to socjalistyczna propaganda - jeszcze cięższy przypadek. Jak dla kogoś zawiera błędy logiczne - po co w ogóle chodzi do kina?
Jeżeli komuś jednak podobają się takie filmy jak Transformers i Pacific Rim, to też się nie zawiedzie, też znajdzie coś dla siebie. Te nadmiarowe sceny walk są właśnie dla niego :)