Po 11 latach scenariusz się spełnił. Luigi Mangione zamordował Briana Thompsona i został okrzyknięty bohaterem.
Film tak pełen głupot i nieścisłości, że w zasadzie nie wiadomo od czego zacząć.
Z początku dostajemy całkiem ciekawie wyglądający świat, jakaś tam intryga, jakiś ukryty wyższy cel przyświecający bohaterowi. I na tym koniec.
Oś fabularna trzymająca się na taśmę klejącą, kompletnie nieangażująca historia,...
,od pierwszego obejrzenia był spoko. Ale biorąc namiar na filmy SF ostatnich lat to jeszcze trochę i będzie arcydziełem.
Bogaci staną się jeszcze bogatsi, a biedni będą jeszcze biedniejsi. Klasa średnia praktycznie zaniknie. I to nie dopiero w 2154 roku, tylko znacznie, znacznie szybciej.
Mocno polityczny, mocno sci-fi, ale brakowało fabularnego BUM! Dobra gra aktorska, niezłe zakończenie, dziwnie zakończony wątek Foster. Słabe pokazanie możliwości szkieletu Maxa.
Ta elita w Elizjum to my wszyscy w Europie i USA, a nie żadna "światowa elita" Film pokazuje znisczenie przez komunistów naszego świata.
Film rewelacyjny, jest w nim wszystko. Akcja, krew, powaga, morał, troche żartu, wzruszające sceny... Długo by wymieniać :D WEDŁUG MNIE najlepszy film sci-fi tej dekady, nawet i 10 dekad :D a na pewno jeden z lepszych ever w tym gatunku. Z oceną i krytykami się nie zgadzam.
Bardzo dobry film,jeśli oglądało się go w kinie,jeśli nie tylko na Polsacie to można go odebrać jako góra dobry.
Po co na AXN skraca sie Elizjum o kilkadziesiat sekund? Wycina krotkie sceny.
Dotyczy np. ucieczki po ataku na statek miliardera i sceny rekonstrukcji twarzy na stacji.
Z powodu checi zarobienia na reklamie przez minute dluzej?
hyymmmm, to nic że film brzmi jak zrzynka otoczki fabularnej z gry Deponia która wyszła w styczniu 2012 roku. Nawet nazwy Elizjum nie chciało im się zmienić na coś innego niż Elizjum...
hyymmmm, to nic że film brzmi jak zrzynka otoczki fabularnej z gry Deponia która wyszła w styczniu 2012 roku. Nawet nazwy Elizjum nie chciało im się zmienić na coś innego niż Elizjum...
Film robi na prawdę wrażenie i trzyma w napięciu. Koniec to już zabawne brednie propagandowe, ale film ogląda się dobrze, mija szybko i warsztatowo jest bez zarzutu. 7/10