Niestety, ale filmu tutaj niewiele. Kompletnie nie wciąga, a widz od początku do końca oczekuje walenia po łbie feminazistowską propagandą i rozczarowującego rozwoju wydarzeń. Nie byłem w stanie dokończyć bo jak rzadko kiedy miałem zbyt wyraźne odczucie, że jakakolwiek nudna fabuła tego filmu jest jedynie marnym pretekstem dla wyrażenia fanatyzmu twórców.