trwa ponad 3 godziny, a ja już po 10-minutowym fragmencie na youtubie ledwie mogłem oddychać ze śmiechu. http://www.youtube.com/watch?v=yysbbPStfWw&feature=player_embedded#
Nie wiem czym się odurzają w Indiach, ale nieźle musi dawać w palnik, bo na trzeźwo żaden normalny człowiek nie wymyśliłby czegoś tak porąbanego.
Masakra xD Nawet bardziej pokopane od japońskiego filmu o jakimś wszechmocnym władcy z czeskim lektorem...
Ja przebrnęłam przez całość i doskonale poprawiło mi humor.
Żałujcie, że nie widzieliście seny z komarami :D
Scena z komarami to już było totalne przegięcie. Nie dowierzałem w to co widzę. :)
Ten film jest prawie równie idiotyczny co "Robo-geisha". Na pewno jest równie koszmarnie zrobiony. :)
Ta scena z YT jest świetna :) I również zachęcony nią postanowiłem obejrzeć cały film... Niestety, w zasadzie poza tymi scenami które są w skrócie pokazane na YT nie ma nic ciekawego w tym filmie :( Są trzy świetne sceny, które naprawdę warto obejrzeć, trwające łącznie około 20 minut: bójka w pociągu, pościg policji za samochodem którym jedzie robot i Sana oraz końcowa scena walki z robotami - dwie ostatnie sceny są właśnie we fragmentach na YT. Całą resztę tego prawie 3-godzinnego filmu można sobie niestety darować... :( A szkoda, bo gdyby cały film był taki jak te sceny, to byłby naprawdę świetny!