Słaby,nudny,dłużyzny. Skolimowski się zatrzymał w latach 70, tam takie dłużyzny było na czasie. Film króciutki chyba 75 minut a nudzi jak 3 godzinny film z Bollywood.
Główny bohater tak paskudny ze od początku życzę mu śmierci.. Zabija bez sensu każdego kogo spotka. A scena z karmiąca matka-trzeba być nieźle zrąbanym żeby to wymyśleć. Dziwie się Skolimowskiemu.