PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=695659}
7,3 151 551
ocen
7,3 10 1 151551
6,2 21
ocen krytyków
Everest
powrót do forum filmu Everest

Yasuko

ocenił(a) film na 9

Niejasna jest dla mnie przyczyna osłabnięcia i śmierci Yasuko. Bardzo doświadczona i zaprawiona na innych wspinaczkach, zaległa na rumowisku skalnym, niedaleko obozu (to stamtąd wrócił o własnych siłach ledwo żywy ten koleś, który odmroził sobie to i owo). Wydaje mi się, że film mgliście opowiada o tych ostatnich najgorszych chwilach. Skoro do obozu było dosyć blisko, dlaczego nie wrócili po nią (właściwie wtedy, to jeszcze po nich, bo zostały tam dwie osoby)? Przecież Rusek tam się kręcił, więc wiedzieli gdzie to jest.

ocenił(a) film na 7
plamy_na_spodniach

A nie było tak, że po prostu uznano ją z martwą? Beck żył, a go zostawiono, chyba nawet nie zwrócono na niego uwagi.
Scott też był zaprawionym himalaistą, to samo Rob, a też zgineli. Góra zabiera kogo chce.

ocenił(a) film na 7
plamy_na_spodniach

Uznano ich za martwych. Może u Becka wyczuto puls, ale i tak stwierdzili że go zostawią, bo nawet jeśli przeżyje do tego obozu, to dalej nie dadzą rady go nieść.

plamy_na_spodniach

Anatolij (Rusek) chyba uznał oboje za martwych. Zresztą nie można mieć do niego zarzutów, bo wyszedł sam na ratunek i ocalił 3 osoby. Reszta była zbyt wyczerpana, żeby iść na akcję ratunkowo (lub byli zbyt wystraszeni).

ocenił(a) film na 9
NickError

przeczytajcie książki ludzie!!! Anatolij wyszedł 3x w to miejsce i czwarty raz po Scotta,
1 wyjście - nikogo nie znalazł
2 wyjście - sprowadził jedną klientkę której podał tlen
3 wyjście - sprowadził drugą klientkę której podał tlen i klienta który o swoich siłach wrócił z nimi (tutaj już Anatolij mówił że nie dałby rady gdyby Tim (klient) nie miał siły sam iść)
następnie padł i dopiero po jakimś czasie poszedł szukać Fishera, mówił wielokrotnie ludziom i szerpom o ich klientce że tam jest ale nikt się nie ruszył.

Na drugi dzień Krakauer z kimś podobno szukał i ją znalazł i były oznaki życia, ale dlaczego jej nie ratowali to nie jest opisane - lub jeszcze do tego nie dotarłem czytając.

to że Beck Weathers wrócił to jakiś cud

ocenił(a) film na 9
michal4p

Nie ratowali jej, bo była już przemrożona. Nie była w stanie już iść, a na tej wysokości przemrożone ciało waży dwa, a czasem nawet i trzy razy tyle. Yasuko po prostu miała ogromnego pecha... była mała i drobna, jak to Japonka, dość umięśniona. Beck z kolei był facetem, a ja doszłam do wniosku, że po prostu jego wydolność była tak duża, że nie dał się tak łatwo pokonać potwornemu zimnu. A z mężem stwierdziliśmy jedno - Sagarmatha tego gościa nie chciała. Ani żywego, ani martwego. Kosztem ogromnych strat w zdrowiu dotarł na dół, to było coś niespotykanego, żeby po 12 godzinach w tęgim zimnie, w strefie śmierci, ten człowiek "ożył" z czegoś w rodzaju śpiączki. Obejrzałam film dwa razy, przeczytałam książkę dwa razy. I o Yasuko można powiedzieć jedno - jej szczęście było bardzo małe, a budowa jej ciała i wytrzymałość były stanowczo za słabe...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones