Nie lubię typowych filmów muzycznych. Najbardziej lubię Blues Brothers, bo tam poza świetną muzyką, jest dobrze prowadzona akcja i jest okay. Z klasycznych, typowych filmów muzycznych najbardziej cenię West Side Story. Evita, niestety pomimo gwiazdorskiej obsady (Madonna & Banderas) jest jak na mój gust, zbyt muzyczna, zbyt teatralna. Jest tym czym zazwyczaj są musicale, ale akurat te, które do mnie nie przemawiają.