Dokładnie taki jaki oczekiwałem. Prosty ale nie prostacki humor, odrobina akcji, ładne estetycznie efekty specjalne, dobre aktorstwo. Naprawdę kawał porządnego kina. Bardzo lekki do obejrzenia.
Nie zawodzi, to fakt, ale końcówka mogła być znacznie lepsza, w pierwszej części zobaczyliśmy wielkiego kosmitę, a tu zwykłego patałacha strzelającego pazurami dostał 1 szota i się rozbryzgał heh szkoda bo mogło być epicko :D mimo tego uważam że jest warty obejrzenia chociażby z uwagi na humor i efekty :) 7/10
pierwsza części to była genialna komedia plus sci-fi a ta trzecia to tylko zwykłe przeciętne sci-fi dla dzieci. No cóż trudno dorównać ideałowi jakim była jedynka i jej genialnym dialogom.
Lekki, nieco naiwny, ale przyjemny film.Fajna była postać tego kosmity Grifina (ten strój). Dobry był aktor, który wcielił się w młodszą wersję K. (czy mi się wydawało, czy ten koleś mówił głosem Lee Jonesa?) Na prawdę wyglądał na młodego K. Ogólnie fabuła, aktorstwo, humor dobrze wypadają.
Poza tym za koniec lat 60, malutki motyw z J.J., wątki z podróżami w czasie i ten fajny "główny" kawałek 7/10.