Sam tytuł już wieje grozą, bo często przywoływany w innych filmach jako postrach. Kiedyś chyba bardziej mi się podobał. Teraz wydaje mi się dość tandetny. Jeśli powstanie serial, może być zgrzyt zębów.
hahha zagrała tak przekonująco że jej rola na tyle zapadła mi w pamieci że nie sposób zapomnieć tego filmu ;) świetny! Douglas znakomicie sprawdza sie w tego typu filmach.. oboje niby zwyczajni a mają w sobie magie przyciagania ;) dziś piękne buźki aktorów niestety nie zastąpią takich legend jak Glen i Michael ;)
Przecież on - Douglas - grał już zdradzającego męża gdzie był pracownikiem firmy komputerowej. Podobny scenariusz, fabuła. Co to za pomysł żeby Douglasa dwukrotnie umieścić w podobnym filmie. Z tym, że wcześniej grał z Robie Moore, która była kusicielska; a tutaj babka wyglada jak chłop z sierścią od psa na głowie....
Moim zdaniem fakt, że Cher dostała Oscara zamiast Close to straszna pomyłka. Przecież zagrała znacznie lepiej. Do tego Close to aktorka z imponującą kariera, gdzie Cher to głównie piosenkarka, a we Wpływie księżyca miała beznadziejną mimike. To już prędzej dałbym Oscara Holly Hunter za Telepasje.
A i jeszcze coś. Dużo...
Pierwsze pół godziny miałem ochotę wyłączyć. Potem się zesrałem i tak aż do końca. Zajebisty film i przepraszam, że nie znalazłem bardziej wysublimowanego słownictwa, ale 'wspaniały', 'genialny' i inne podobne nie pasują, bo wrażenie, przekaz i posmak, jakie pozostawia ten film są zupełnie nieczyste. Chce zaznaczyć, że...
więcejDobry film. Cały czas współczułam żonie ale bardziej kochance bo moim zdaniem to ona był najbardziej pokrzywdzona.
Nie dosyć, że poleciał w tango z obcą kobietą(z którą de facto pracował), wywinął ostry szwindel
swojej ukochanej żonie to jeszcze nie zabezpieczył się i zrobił Alex dziecko. A potem jeszcze z
wesołą miną stwierdził, że zapłaci jej za aborcję.. Masakra, jakim kretynem trzeba być, żeby coś
takiego odwalić i...
Mam takie pytanie, bo nie za bardzo zrozumiałam. Czy Alex an prawdę była w ciąży, czy tylko to sobie wymyśliła?
albo to thrillery mają nosa do Douglasa. Ten film jest wyśmienity, mocno mi serce waliło. Trzyma w napięciu do końca.
oraz szalonych, zauroczonych osób.
Szczerze polecam.:) Bardzo dobry film z Michaelem Douglasem i Glenn Close!:)
Normalna, kochająca się rodzina, przykładny mąż, kochana żona i słodkie dziecko. Życie piękne i... nudne. Nudne, bo mąż poznając pewną kobietę i mając wolny weekend, doprowadza do romansu i upojnych nocy...