PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=113014}

Fenomeny

Phenomena
1985
6,6 3,5 tys. ocen
6,6 10 1 3479
6,5 19 krytyków
Fenomeny
powrót do forum filmu Fenomeny

Phenomena. 9/10

ocenił(a) film na 9

Mam szczególny sentyment do "Phenomena" Dario Argento, gdyż tą osadzoną w urokliwej Szwajcarii (Szwajcarska Transylwania) baśniową makabreskę po raz pierwszy obejrzałem jeszcze jako dziecko na pirackiej stadionówce. Była to co prawda mocno okrojona wersja "Creepers", ale i tak mogę zaliczyć "Phenomena" Argento (obok "The Evil Dead" Raimiego z 1981 roku) do kategorii pierwszych horrorów ze scenami gore jakie widziałem w dzieciństwie.

Wraz z upływem lat oglądałem "Phenomena" wielokrotnie np. 3 października 2001 roku (wersja włoska trwająca 110 minut). Wczoraj natomiast po otrzymaniu uroczego prezentu urodzinowego od przyjaciółki (koszulka "Phenomena") postanowiłem sobie odświeżyć ten wspaniały włoski horror z młodziutką Jennifer Connelly w roli głównej.

Jennifer Connelly ma unikalną zdolność, gdyż potrafi komunikować się telepatycznie z owadami. Obszar, do którego przybywa, jest terroryzowany przez psychopatycznego mordercę, który morduje uczennice i ucieka z ich poćwiartowanymi ciałami. Zdesperowany w poszukiwaniu wskazówek inspektor policji odwiedza entomologa Donalda Pleasance'a ("Halloween", "Death Line"), jednak ostatecznie Pleasence i Connelly połączą siły, by znaleźć mordercę.

Niepokojąca, lekko baśniowa atmosfera, sporo makabry, jak zwykle u Argento stylowe sceny morderstw i masa niezapomnianych scen. Dekapitacja Fiore Argento przy wodospadzie, ucięta głowa toczona przez larwy, lunatykowanie Jennifer Corvino, basen pełen larw i fragmentów ciał, szympans szalejący z brzytwą, itd. Doskonała rola Darii Nicolodi, którą fani nurtu giallo dobrze pamiętają z mistrzowskiego "Deep Red" (1975) Dario Argento.

Oprócz Goblins w "Phenomena" można usłyszeć heavy metalowe i hard rockowe kawałki Iron Maiden, Motorhead i Andi Sex Gang. Soundtrack doskonały - na równi z "Demons" i "Demons 2" Lamberto Bavy.

Horror Argento powinien zainteresować także wielbicieli entomologii sądowej i trupich farm. Zawsze gdy przypominam sobie jakikolwiek horror/giallo Argento z lat 1969-87 to autentycznie odczuwam przyjemność z seansów. Z prostego powodu: te filmy były ważną częścią mojej młodości i przyczyniły się do tego, że stałem się zagorzałym wielbicielem Eurohorroru.

Seans któryś z kolei na przestrzeni lat. Czas trwania: 115 minut.

ocenił(a) film na 9
khanate

Dodam jeszcze, że w porównaniu do "Deep Red", "Suspiria", "Inferno" czy "Tenebre" omawiana tutaj "Phenomena" wydaje się być całkiem konwencjonalnym horrorem jak na wysmakowaną estetykę kina Dario Argento. Mam wrażenie, że Dario chciał pokazać ten horror nieco młodszej widowni. Jednak brytyjscy cenzorzy nie byli zadowoleni vide pocięta wersja "Creepers" z UK. No i trzeba przyznać, że użycie owadów jest tutaj mistrzowskie. Zero CGI. Do zapamiętania także zdeformowany stworek i scena pod wodą!