Muszę przyznać, ze pomysł na film super, naprawdę. Ale jego wykonanie... Makabra. Nie zachwycił
mnie on, ani trochę. Chociaż po nim przemyślałam sobie problemy ukazane w tym filmie.
A poza tym... Czy to jest jakiś film pornograficzny? No proszę Was, już tamten kawałek mogli sobie
oszczędzić... Żenada.
A nad układami tanecznymi mogli trochę bardziej popracować...
Wydaje mi się że to był zamierzony efekt w tym filmie. Proste ukazanie historii, która równie dobrze mogła się zdarzyć "dom obok" nas. Jeśli chcesz oglądać układy taneczne to obejrzyj jakieś Step Up czy coś podobnego, pewna nieudolność w tańcu głównej bohaterki nadawała jej naturalności, łatwiej się było z nią utożsamić, nie każdy kto tańczy jest wybitnym tancerzem. Scena pornograficzna? gdzie? Pokazanie trochę golizny to już pornografia. Jesteś małym dzieckiem, czy masz wrażliwość słuchaczki radia maryja ?