Czasem po prostu brak mi słów, ten film jest cholernie dobry.
Scena „castingu” z „California Dreams” w tle, biała klacz na łańcuchu... - symbolika, która dobija i stawia kropkę nad i. Bardzo, bardzo dobry film. Jak kogoś ustrzeli ta historia, jak ktoś się do końca wgryzie w klimat, tak na maxa się wczuje, to może nawet na koniec się poryczy. Dramat pełną gębą. Polecam z czystym sumieniem.
Kierston jest wybitną aktorką. Wszyscy sprawdzili się w swoich rolach ale Kierston wielbię.