Film bardzo dobry, ale jej taniec wcale mi się nie podobał. Takie sztywne i wymuszone ruchy...
Zgadzam się, zauważyłam pewną sztuczność w jej tańcu.
A jak miała tańczyć, skoro dopiero zaczynała jakąkolwiek przygodę z tańcem? Była bardzo początkująca w tym i moim zdaniem taniec był do tego adekwatny.
Bo tak miało być. Dziewczyna nie miała kasy na rozwój, pochodziła z niezbyt fajnej rodziny i tańczyła tak dla siebie. Nie miała jak się rozwinąć.