tylko rozwalał mnie ten jej " taniec " niby jakis tam dryg taneczny miała, ale no... ;d możliwe, że chodziło o to, że po prostu to kocha, więc to robi.
Wydaje mi się, że o to chodziło. Nie potrafiła tańczyć, ale to było jej marzenie więc do niego dążyła. Jej życie nie było wcale kolorowe więc uciekała w taniec.