oczekuje żeby poza elementami, które wymieniłeś film był jeszcze oglądalny

Niby wszystko na miejscu ale jednak zabrakło tej duszy awanturniczej, akcji na krawędzi fotela i zaangażowania w los bohaterów.

mówiąc jeszcze prościej, zabrakło filmu przygodowego w filmie przygodowym

Chyba żartujesz. 1 godzina sztywna jak pal Azji. Potworne CGI, czerstwy humor i Natalie Portman “another dull day at the office”, fatalna rola. Nie da się tego oglądać, zwłaszcza po seansie nowego M:I. 5 to max dla tego filmu, jak ktoś ma apple+ za darmo.

Ludzie to teraz dają wyższe oceny za filmy o dupie marynie, a tutaj naprawdę solidne kino przygodowe, fajnie się oglądało. Nie ma co zwracać uwagi na psuedokinomaniaków oraz pseudoekspertów. Nie pierwszy i nie ostatni raz się mylą ;)