Mama przerwała mi seans ;// Oglądalem do tego momentu, gdy Jenny z Forrestem przyszła pod dom, i potem rzuciła w niego chyba butem. Proszę i dziękuje za napisanie co było dalej ; )
Forest powiedzial "czasem człowiekowi brakuje kamieni"
poszli potem razem do domu...(wiadomo co sie stło :]
Zanim Forest sie obudził, odjechała taksówka.Siedział sam zmartwiony i nagle zachciało mu sie biegać, nie zatrzymywał sie przez ok.3 lata - biegał od wybrzeza do wybrzeza(znowu stał sie sławny)w pewnej chwili znudziło mu sie i powiedział "ide do domu" :)
potem wyjechał na turniej w pingla i wszystko wygrał zostal znowu zaproszony do bialego domu...
Po jakims czasie dostal list od Jeny zeby do niej przyjechał i wlasnie po tym otrzymaniu listu znalazl sie na tym przystanku.Kiedy ta babka mu powiedziala gdzie jest ulica na ktorej ona mieszka i zaraz tam pobiegł.
przyszedl do niej i poznał swojego syna Foresta.potem dowiedzial sie ze zapadla na jakas ciezka chorobe.Ale ona sie zapytala czy sie z nia ozeni.Zgodzil sie i na wesele przyszedl porucznik z nowymi protezami:)
Po jakims czasie Jeny umiera i Forest zoststaje tylko z synem.
Własnie takie streszczenie konca hehehe :)
(sorki ze tak skrotowo, ale dosc duzo opuscilas)
Dzięki bardzo ; ) I opuściłeś ;p Musze kiedy cały obejrzec, ale to przez Polsat ..