Film jest po prostu kiepski, szwankuje wszystko. Fabuła jest, no właśnie jaka jest? Kiepska, nie powodująca jakichkolwiek rozmyślań po seansie. Aktorki zagrały kiepsko. Po prostu kiepski film. Bynajmniej nie Ferdynand.
Poszedłem na ten film gdy usłyszałem w radio, że mieszkańcy tego miasteczka w Szwecji dopisują słowo fucking do jego nazwy. Rozbawiło mnie to i do końca filmu pozostałem w tym nastroju. Jest to udramatyzowana miłosna historyjka o młodzieży z happy endem. Film mi się bardzo podobał, ale nie starałbym się dopisywać do...
więcejWszyscy tak sie zachwycaja tym filmem, a ja powiem, że to przyzwoity film o prawie-niczym. Przyzwoicie nakręcony ("nowocześnie" a'la Dogma), przyzwoicie zagrany - przez wszystkich oprócz obiektu uczuć głównej bohaterki, który (ten obiekt, choć to "ona") deliktanie uśmiecha się do kamery. No właśnie, to jak to jest z...
więcejnie, nie jest to arcydzieło, ale jest bardzo dobre. jakoś tak ostatnio widziałam dużo filmów o lesbijkach ( jak to niedobrze brzmi!) i ten był najlepszy. Bezpretensjonalny, bez moralizatorskiego chrzanienia, taki po prostu. Jakby nie chodziło o najważniejszą sprawę w życiu. No i świetne kolory
Bardzo subtelnie opowiedziana historia miłosna dwóch nastolatek sugestywnie zagrana przez młode aktorki. Dobre kino!
Małe dzieło sztuki w swoim gatunku. Wzorzec dla tych wszystkich, którzy próbuja robić tzw. kino młodzieżowe. Temat może nie jakoś wybitnie oryginalny, ale realizacja, gra aktorów, zwłaszcza dwóch głównych bohaterek - rewelacja. Polecam nie tylko ludziom w wieku nastoletnim.
swietny film - to lakoniczne stwierdzenie doskonale opisuje fucking amal. temat samotnosci (spowodowanej roznymi czynnikami) i beznadziejnosci w konfrontacji z własnymi ukrytymi marzeniami i pragnieniami przedstawiony w tym szwedzikm dziele ujmuje chociaż w kinie widzielismy już dużo... głowne aktorki sa naturalne i...
więcej
Kiedy oglądałam ten film nasuneło mi sie skojarzenie ..takie chyba nietypowe .Skojarzyło mi sie to z nieheblowaną deską .
Ten film tak podobnie jak ten kawałek drewna jest naturalny , nie naruszony...ale kiedy dotykamy go ..czujemy chropowatość , szorstkość. Własciwie nic w tym dziwnego ...ale kiedy...
Pcim, Pruszków, Wołomin czy inna dziura. Po szwedzku - Amal. FUCKING Amal! Poczucie, że trawa gdzie indziej jest bardziej zielona. Szalone pomysły: a może by tak do Sztokholmu?! Prosto z imprezy. Stopem. Kolejne ujęcie. Inicjacja. Zakochałaś się, więc myślami jesteś...nie tutaj. Post coitum animal triste. Próby...
z tego co zauważyłam jest to taki typowy film dla nastolatek. niestety nie dotrwałam do końca choć trochę żałuję. z chcecią obejrzałabym remake tego
Moim zdaniem film jest bardzo cienki żeby nie powiedzieć nudny ... jedyne co mnie zaskoczyło to to że nawet w Szwecji w szkołach nie ma tolerancji .... dobór "aktorów" budzi moje wątpliwości, seks blondi ma ewidentnie zdeformowane ciało co wskazuje na to że jest upośledzona ruchowo. Odradzam wszystkim oglądanie tego...
więcej
Tak by śmieszniej brzmiało, ale podejrzewam, że ktoś tu to już wymyślił :D
(swoją drogą zabawne, że tytułu filmu wpisać nie można bez cenzurki)
Co za porażka. Po pierwsze strasznie irytująca główna bohaterka, która sama nie wie czego chce i jej głupkowata koleżanka. Jak to w ogóle można nazwać filmem o homoseksualistach? Te dziewczynki to dzieci, które dopiero odkrywają swoją seksualność. To raczej chwilowa fascynacja i cheć spróbowania czegoś nowego....
Aktorki są mało przekonujące, a główna bohaterka jest irytująca. Film mało realistyczny. Głupszego
tytułu nie mogli wymyślić...
Czy tylko mnie denerwowały brwi głównej bohaterki? :S Jakby ją po twarzy kosiarką przejechali :<
Co za porażka. Po pierwsze strasznie irytująca główna bohaterka, która sama nie wie czego chce i jej głupkowata koleżanka. Jak to w ogóle można nazwać filmem o homoseksualistach? Te dziewczynki to dzieci, które dopiero odkrywają swoją seksualność. To raczej chwilowa fascynacja i cheć spróbowania czegoś nowego. Po...
młodzi ludzie mogą wpaść jedynie w momencie, w którym film jest o ćpunach, gejach, lesbijkach i innych zboczeniach. Właściwie sam nie wiem czy reżyser chciał pokazać, że homoseksualizm jet dobry czy wręcz przeciwnie na co miałby wskazywać choćby młody wiek dwóch bohaterek. I jeszcze ta piosenka "I want to know what...
Åmål to niewielka mieścina gdzieś na krańcach świata. Nic się tam nie dzieje. Życie toczy się równym, niezmiennie monotonnym rytmem. Nie ma w nim kolorytu, nie ma wyzwań, nie ma nadziei. Nawet troskliwa, tolerancyjna rodzina staje się kolejnym gwoździem do trumny, bowiem Åmål to miasto żywych...