PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=849788}

Furiosa: Saga Mad Max

Furiosa: A Mad Max Saga
2024
6,5 40 tys. ocen
6,5 10 1 39605
6,6 75 krytyków
Furiosa: Saga Mad Max
powrót do forum filmu Furiosa: Saga Mad Max

Nie wiem jaka jest oficjalna wersja, no ale niech będzie ,,nie wiem, ale się wypowiem".
Otóż problem polega na tym, że nowa saga posiada dziurę fabularną względem oryginalnej trylogii. I nawet nie chodzi o to, że Max znów ma Interceptora (i znów mu go niszczą). Chodzi o czas przedstawiony.
W filmie Na drodze gniewu możemy zauważyć, że Max i Furiosa są mniej więcej w podobnym wieku, z jakimiś powiedzmy odchyłami +/- 5 lat. Z tego filmu dowiadujemy się, że Furiosa porwana zostaje w wieku mniej więcej 10 lat, ale na pewno była małym dzieckiem podczas apokalipsy i stary świat pamięta jej matka i jej koleżanki. Z tego by wynikało, że Max też musiałby mieć tyle lat przy apokalipsie, a wiemy, że on też pamięta stary świat bardzo dobrze, żył w nim już jako dorosły. Dodajmy do tego to, że koleżanki matki Furiosy, które spotykamy w Na drodze gniewu, są już głównie babciami. Z tego wynika jedna z trzech rzeczy:
- dziura fabularna - standard można rzec
- Max Rockatansky, nowy początek - czyli standardowy w sumie też reboot, gdzie ignorujemy to co stało się w trylogii (np. utrata Interceptora i tak dalej)
moja ulubiona opcja - prawdziwy Max Rockatansky, ten Mela Gibsona, jest już starym dziadem jak te koleżanki matki Furiosy lub nawet nie żyje. Max Toma Hardego to albo jego dziedzictwo, tyle że Max nie miał wyższego celu, który mógłby kontynuować jego ,,uczeń" albo zwyczajna legenda o Wojowniku Szos, jak to jak zapamiętały to dzieci z końcówki Pod kopułą gromu. Po prostu legenda opowiadana w spelunach, ktoś przechwalający się, że go widział, ,,Wielki chłop, który jedną ręką miażdży czaszki wrógów" ,,Niee, wręcz przeciwnie, wysoki, ale drobny chłop, który w nocy potrafi po cichu wybić cały obóz nie zwracając na siebie uwagi" ,,Niee, nie prawda, on jest..." typowe gadki przekazywane ustnie. A postać Toma Hardyego to nie Max Rockatansky, to chłopak urodzony już w nowym świecie lub tuż przed apokalipsą, ktoś bez imienia, ktoś kto skorzystał z okazji rozpoznawalności Wojownika Szos i tego, że każdy kojarzy go po swojemu i tak naprawdę może być tylko wyobrażeniem, a nie prawdziwą postacią. Kimś kto po prostu skorzystał z okazji by podać się za Maxa, a po czasie nawet przyzwyczaił się do przedstawiania jako on.