Film wygląda jak prerenderowany filmik z gry komputerowej i to takiej z przed 8 lat. Efekty wyglądają tak kiepsko, jakby wklejono bezosobowe, beznamiętne i pozbawione charakteru postacie do gry o słabej grafice. Te efekty są tak nędzne, że zastanawiam się na co poszło te 168mln, bo to domorosły grafik byłby w blenderze lepiej zrobić. Na dodatek jest ich tak duzo, że nawet slad opony musi być efektem CGI. Oczy bolą, trzeba oglądać na raty.