PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=835333}
3,3 16 969
ocen
3,3 10 1 16969
1,3 12
ocen krytyków
Futro z misia
powrót do forum filmu Futro z misia

Wielkie rozczarowanie

ocenił(a) film na 2

Idąc na seans, nie spodziewałem się hitu na miarę „Chłopaki nie płaczą” czy „Poranek kojota”. Liczyłem na lekką prostą komedię do obejrzenia na wieczór. Niestety, ale 75% żartów to kopia memów z internetu, żerowanie na żartach z dwóch wspomnianych wcześniej filmów oraz powtarzanie w kółko tych samych nieśmiesznych gagów. Humor prostacki, montaż również nie powala. Zebranie ekipy aktorskiej z „Chłopaków nie Płaczą” nie wystarczy żeby zrobić hit. Potrzebny jest również dobry scenariusz, którego w tym przypadku zabrakło. Gra aktorska Pazury i Lubaszenki też nie powala. Nie polecam.

ocenił(a) film na 3
Zagro15

No racja. Nie wiadomo o co tam chodziło wgl. Brak logiki.
Dobrze, że chociaż popcorn dobry w tym kinie był

Zagro15

Lubaszenko kapitalny. Generalnie poza Pazurą, który zabawny przestał być tak z 15 lat temu albo lepiej i Gasowskim, który śmieszny nie był nigdy wszyscy zagrali jak trzeba w tego typu filmie. Oczywiście, że jest to pozycja, która chce żerować na sukcesie dużo lepszych komedii, które wyginęły u nas niczym dinozaury, ale robi to dość umiejętnie. Jasne, że to nie jest humor inteligentny, tylko prostacki i nachalny, jasne że część żartów jest powtarzana i odgrzewana, ale mnie tam bawił. Nie cały czas, ale oceniam go bardzo pozytywnie, a jeszcze bardziej pozytywnie za osadzenie znacznej części akcji w Zakopanem i okolicach i wykorzystanie piękna tych terenów. Zdaję sobie sprawę, że jest to film z gatunku 'guilty pleasure', ale pod wódkę idealny. To właśnie obsada w głównej mierze zapracowała na to że się udało bo scenariusz to tak jak u Vegi, bardziej kolaż różnych scen, nie zawsze z ładem i składem(tzn tutaj bo u Vegi to już w ogóle), ale wtedy wychodzi taki Olaf, czy Nowak i sprzedają mi suchara, który podczas czytania scenariusza raczej by mnie żenował w taki sposób, że świetnie się bawię. Zbrojewicz to nawet mówić nie mówi, jego mimika jest absolutnie bezcenna. Męczy tylko wspomniana na początku dwójka no i może Iza Miko bo nawet nie za bardzo ma co grać, ale ze 2 dobre teksty też jej wyszły.

ocenił(a) film na 2
Tracker

Przepraszam bardzo.. ale co Cię tam w tym filmie tak ubawiło? Prostytutka przedstawiająca się Jan Nowak męskim głosem, czy może rzucający kamieniem chłoptaś ze znanej 'rodzinki'? Naprawdę nie mam pojęcia co Cię rozśmieszyło w tym filmie. Jedynie scena biwaku rodzinki alkoholika Janusza, mogła wywołać pewien nieznaczny uśmiech.. ta przeniana relacji rodzinnych po zielsku. Film naprawdę żałosny.. A jedyne co było dobre podczas seansu, to to, że sala mimo, że była pełna, to panowała grobowa cisza.

Czarny_BP

Niezmiennie bawiła mnie akcja z GPS(czy Siri, czy co to tam był) z Jesteś u celu...c...u' - proste, może wręcz banalne, ale zawsze idealnie wpasowane. Bawił mnie Lubaszenko i praktycznie wszystko co mówił, nawet jeżeli były to odgrzewane kotlety(jak ten dowcip o striptizie transwestyty) to sposób w jaki to zagrał był dla mnie zabawny. Bawiło mnie za każdym razem kiedy złowrogo mruczał, bawiło mnie to jak skończyła jego postać(i symboliczna malinka na bombie). Bawili mnie kuzyni pomagierzy Lubaszenki(scena z 'Curie' banalna, ale mistrzowsko przedstawiona), kilka razy rozbawił mnie Zbrojewicz, kiedy nawet niczego nie mówił, tylko grał wzrokiem, który przemawiał lepiej niż tysiąc słów. Bawił mnie nawet ten Sławomir swoją januszowatością, naiwnością i pierdołowatością. Zdaję sobie sprawę, że to w 99% zasługa dobrze dobranych do ról aktorów bo sam scenariusz wygląda czerstwo i po jego przeczytaniu byłbym zdania, że to się nie może udać, ale się udało. Nie jest to inteligentny humor, opiera się na sucharach i odwołaniach do zabawniejszych komedii sprzed lat, ale dla mnie zrobił to na tyle dobrze, że nie czuję się rozczarowany. 'Lubię' też te wysrywy o tym jak to 'na seansie nikt się nie śmiał albo ludzie wychodzili z zażenowania po 10 minutach', które mają być niby argumentem na poparcie swojej opinii. To ja ci powiem, że ja byłem w jednym z największych kin, na największej sali, ludzi było sporo i większość się śmiała i dobrze bawiła.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones